To już trzecia edycja tej jednej z najważniejszych imprez propagujących ideę zdrowego żywienia w oparciu o mięso i jego przetwory. Wydarzenie, które w Gdańsku odbywało się w dniach 10-11 sierpnia 2013 r. stanowiło jedno wielkie, dynamiczne widowisko rozgrywające się równocześnie na kilkunastu planach. Zarówno na gdańskiej Starówce, jak i przy molo w Brzeźnie.
Zgromadzona publiczność mogła podziwiać prezentacje artystyczne i popisy sportowe, uczestniczyć w pokazach kulinarnych, degustować, smakować najróżniejsze mięsne potrawy. Była też okazja spotykania się z konsultantami, by porozmawiać na temat wartości odżywczych i o diecie.
Można było także zaprosić własne dzieci do wielu punktów animacyjnych. To co odróżniało „Świętomięs Polski” od innych tego typu wydarzeń, to
właśnie jego spektakularny charakter, te nieustające akcje happeningowe, korowody i parady, dobór artystów, nie tylko tych znanych, ale także uwzględniający lokalne gusta, jak również, co ważne, regionalna kuchnia związana z obszarem wydarzeń.
W krajobraz imprezy wpisały się już na stałe „Kocioł Świętomięsny” czyli wielki gar do gotowania drobiowo-wieprzowo-wołowej strawy, warsztaty kulinarne oraz porady praktyczne z udziałem mistrzów sztuki.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się Zagroda Młodych Hodowców, w której dzieci mogły wymalowywać najrozmaitsze profile zwierząt hodowlanych, jak gęsi, świnki, czy owieczki. Autorzy swoich prac mogli je zabrać ze sobą na pamiątkę.
Na piaskowej plaży były też strefy o nazwach Mięso dla Zdrowia oraz Mięso dla Sportu, gdzie można było nie tylko podziwiać zmagania sportowe, ale też wziąć udział w zajęciach rekreacyjnych. Jedną z nich poprowadził Artur Siódmiak, przy okazji wyłuskując sportowe talenty do prowadzonej przez siebie w gdańskiej AWFiS Akademii Piłki Ręcznej. Stworzono również obszar Sceny Ludowej, na którym prezentowały się nie tylko zespoły folklorystyczne, ale też funkcjonowała smaczna kuchnia regionalna.
Tegoroczny „Świętomięs Polski" miał również szczególny charakter. Jeśli w Poznaniu o wyjątkowości imprezy stanowili m.in. ministrowie krajów Unii Europejskiej, którzy zaszczycili swoją obecnością z racji polskiej prezydencji UE, a w Chorzowie były to tłumy mięsnych smakoszy, przybywający ze wszystkich stron Śląska, to w Gdańsku sukces polegał na masowym udziale w imprezie turystów z kraju i z zagranicy, odwiedzających w tym czasie Jarmark Św. Dominika.
Przez dwa dni, w sobotę i niedzielę, 10 i 11 sierpnia, goszczono tysiące osób na Długim Targu, w sercu gdańskiej starówki oraz na przyległych uliczkach. Znalazły tu miejsce wszystkie najważniejsze obszary tematyczne imprezy, wsparte bogatym programem artystycznym.
Nowością tegorocznej edycji było przeniesienie części aktywności fizycznej na plażę w Brzeźnie, na której 10 sierpnia (sobota), zorganizowana została strefa
sportowa „Świętomięsa”. Turnieje plażowych dyscyplin, jak siatkówki, koszykówki i piłki nożnej, a nawet rugby oraz zajęcia rekreacyjne i pokazy ratownictwa wodnego.
To wszystko przy akompaniamencie zespołów muzycznych na scenie przy molo i obfitym poczęstunku w postaci grillowych przysmaków mięsnych, oraz możliwość skorzystania z porad dietetyków w „Mięsnej Wszechnicy” i zabawa z dziećmi w „Zagrodzie Młodych Hodowców” stanowiły nie lada atrakcję dla wczasowiczów.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 08/02/2021 08:25 - Fundacja LOTOS wsparła zakup endoskopu do chirurgii kręgosłupa