Z Piotrem Gierszewskim, radnym PiS w Radzie Miasta Gdańska, rozmawia Artur S. Górski
- Pomorska Kurator Oświaty, po 10 miesiącach postępowania, stwierdziła nieważność decyzji prezydenta Miasta Gdańska z 26 sierpnia 2014 roku w sprawie zezwolenia na założenie szkoły w Gdańsku Kokoszkach przez podmiot niepubliczny. W środę odbyło się wyjazdowe posiedzenie komisji w szkole prowadzonej przez spółkę prawa handlowego. Czy to pierwszy etap zmagań o precedensowy model prywatyzacji oświaty?
Piotr Gierszewski: Na wyjazdowym posiedzeniu Komisji Edukacji doszło niemal do politycznego linczu mojej skromnej osoby. A przecież w całej sprawie chodzi o przywrócenie normalności w myśl prawa. Już zwołanie komisji w szkole było wyjątkowe. Poszedłem, by jako radny opozycji przypomnieć, że sprawa ma swój początek w werdyktach Naczelnego Sądu Administracyjnego i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. A ten ostatni z października ubiegłego roku jasno ocenił, iż procedura przekazania szkoły do prowadzenia podmiotowi prywatnemu odbyło się z rażącym naruszeniem prawa. Kurator zaś podjęła właściwą decyzję, po niemal rocznej, dokładnej analizie. To nie kończy sprawy, bo zaczyna się batalia prawna, która ma zabezpieczyć interesy spółki. Prezydent Gdańska, jak i reprezentanci spółki, zapowiadają serię odwołań do MEN i do WSA.
- Interes spółki? A interes uczniów i ich rodziców?
Piotr Gierszewski: Uczniowie i rodzice nie muszą interesować się dogłębnie, kto jest organem prowadzącym szkołę. Ale interesują się tym, co stanie się z ich szkołą. Z całą stanowczością zapewniam, że szkoła nie będzie likwidowana. Ona będzie funkcjonowała. I to z większością jej obecnych pracowników.
- W Pozytywnej Szkole Podstawowej miał miejsce pewien eksperyment przeniesienia zadań własnych gminy i finansowania oświaty na podmiot prywatny...
Piotr Gierszewski: Spór nie dotyczy jakości pracy nauczycieli, czy szkoły, lecz genezy pewnego zabiegu. On zasadzał się na pomyśle obejścia tak Rady Miasta Gdańska, jak i prawa pracy nauczycieli, czyli Karty Nauczyciela i przekazania lokalu na konkretną działalność. Ten manewr został zakwestionowany przez sąd. Decyzja kurator jest stwierdzeniem faktu, który już ocenił półtora roku temu Wojewódzki Sąd Administracyjny. Teraz chodzi o to, aby usunąć naruszenia prawa w sprawie szkoły w Gdańsku Kokoszkach. Kurator puka do drzwi magistratu i mówi: egzekwujmy i przestrzegajmy prawa. Skoro z naruszeniem prawa prezydent Gdańska przeprowadził cała skomplikowaną operację to znaczy, że ta procedura jest nieważna. Nie zaś, że nieważna jest szkoła, a świadectwa mają trafić do niszczarek. To się nie stanie. Z dniem 1 września rozpocznie się nauka w szkole, której organem będzie Gmina Miasta Gdańsk. Nie moją winą jest, że poprzednia pani kurator nie wszczęła administracyjnego postępowania wyjaśniającego.
- Po uchwyceniu władzy po wyborach przez PiS przyszedł czas by cofnąć pozwolenie na prowadzenie szkoły w Kokoszkach przez osobę prawną Pozytywne Inicjatywy – Edukacja Spółka z o.o. Zarzucano wam przy tym motywacje polityczne.
Piotr Gierszewski: Polityczne? Ależ skądże znowu. To, że w zarządzie jest polityk takiej, czy innej innej partii nie miało przy tym znaczenia. Przecież werdykt WSA zapadł w 2015 roku, tuż przed wyborami. Sąd przecież nie kieruje się motywacją polityczną. Podnosimy argumenty, które przekonały Wojewódzki Sąd Administracyjny. Ba, nawet urzędnicy MEN za rządów PO jednoznacznie odpisywali na zapytania, że nastąpiło naruszenie prawa.
- Może jednak warto było docenić swoiste nowatorstwo tego rozwiązania z prywatyzacją oświaty w kontekście Pozytywnej Szkoły Podstawowej?
Piotr Gierszewski: A ja przypomnę, też tym, którzy ubierają się przy innych okazjach w szaty obrońców ładu prawnego, że sfera edukacji jest usługą publiczną. Na samorządzie terytorialnym spoczywa obowiązek zabezpieczenia usług publicznych, nie eksperymenty Spółka prawa handlowego, której powierzono szkołę, wraz z obwodem, w którym mieszka ponad tysiąc dzieci objętych obowiązkiem szkolnym, nie jest organem właściwym do kierowania szkołą. Szkoła zbudowana za pieniądze publiczne, powinna być od początku szkołą publiczną, prowadzoną przez Gminę Miasto Gdańsk.
- 19/04/2017 14:02 - Szkolne sztuczki gdańskie - Kokoszki
- 19/04/2017 13:01 - Usamorządowić szkołę oddaną prywatnej spółce
- 19/04/2017 08:38 - Nowe studio TVP 3 - forpoczta wzrostu poziomu telewizji regionalnej
- 15/04/2017 17:08 - Wielkanocne śniadanie dla potrzebujących
- 14/04/2017 11:41 - Leszek Miller: Elektorat lewicowy się nie rozpłynął
- 12/04/2017 17:38 - Autostrada biznesu - z Rusocina do RPA i...
- 12/04/2017 17:21 - Posiedzenie Komisji Edukacji w napiętej atmosferze wzajemnych oskarżeń
- 11/04/2017 19:25 - Piątka licealistów zachęca do międzynarodowej edukacji
- 11/04/2017 18:03 - Kiermasz Wielkanocny TPG
- 11/04/2017 17:16 - "Wielkie jajcowanie" w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa