Sejmowa Komisja Infrastruktury we wtorek 18 czerwca br. przyjęła projekt specustawy o Westerplatte, która ma dać możliwości i przyśpieszyć budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku oraz przywrócić temu miejscu przedwojenny charakter. Zdaniem części radnych gdańskich oraz prezydent miasta Aleksandry Dulkiewicz, wspieranej przez część muzealników w ten sposób rząd i PiS chce „przywłaszczyć” Westerplatte.
– Sposób zagospodarowania tego terenu nie ma nic wspólnego z tym, jakim powinno być pole bitwy, która zakończyła się 7 września 1939 roku. Ten stan, który tam jest, nie ma nic wspólnego z tym stanem, który był w dniu zakończenia walk na tym polu bitwy. Pola bitwy, które są na świecie, są z reguły czy w większości, jak nie w całości, właśnie w takim stanie, w jakim te bitwy się zakończyły. Trudno po tym stanie, który tam jest, wyobrazić sobie ten heroizm żołnierzy, którzy bronili tego terenu – mówił poseł Kazimierz Smoliński (PiS), przewodniczący komisji prezentujący projekt ustawy.
Pracom komisji przysłuchiwał się wojewoda pomorski Dariusz Drelich, który nie zabrał głosu oraz prezes Stowarzyszenia Godność Czesław Nowak, inicjator m.in. powrotu krzyża nad mogiły Westerplattczyków.
Projekt ustawy o Westerplatte wpłynął do Sejmu 8 maja br. Za tym projektem opowiedział się dr Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, który na posiedzeniu komisji argumentował, że „projekt ustawy dotyczący budowy muzeum jest odpowiedzią na wieloletnią niemoc i niechęć władzy wobec Westerplatte”.
We wtorek 25 czerwca br. ma dojść do spotkania wiceministra kultury Jarosława Sellina z prezydent Gdańska na temat Muzeum Westerplatte. Czy do niego dojdzie? Czas pokaże. Warunkiem ze strony prezydent Gdańska jest udział w rozmowach przedstawicielom kombatantów, środowisk muzealniczych oraz związanych z architektami i historykami sztuki.
MKiDN jest zaskoczone, że po wielokrotnych prośbach wiceministra Jarosława Sellina o spotkanie z prezydent Gdańska i rozmowę na temat przyszłości Muzeum Westerplatte, oraz po ustaleniu terminu takiego spotkania w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pani prezydent Gdańska stawia dodatkowe warunki. Stawianie warunków metodą post factum rodzi pytanie o rzeczywiste intencje pani prezydent, dotyczące przyszłości Westerplatte. MKiDN nie będzie uczestniczyło w prywatnym projekcie politycznym prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Wszelkie rozmowy z Panią Prezydent będą możliwe po wycofaniu się z decyzji sprzed 3 dni o wyrzuceniu archeologów z półwyspu. W przeciwnym razie spotkanie zaplanowane na wtorek 25 czerwca nie odbędzie się – czytamy w komunikacie MKiDN.
MKiDN zaznacza, że dotychczas przebadano zaledwie ok. 3 proc. półwyspu.
- Badania te zostały brutalnie przerwane przez prezydent Gdańska, co jednoznacznie świadczy o braku dobrej woli w dążeniu do wspólnego upamiętnienia tego świętego miejsca - pisze ministerstwo kultury.
Rząd oferuje władzom Gdańska 150 mln złotych na budowę muzeum. Założenia specustawy są takie, by teren Westerplatte przekazać Skarbowi Państwa. Na posiedzeniu Komisji Infrastruktury prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz próbowała w emocjonalny sposób zmienić zdanie posłów partii rządzącej powołując się na czasy stalinowskie które jej zdaniem są wzorem dla kilku posłów.
Wizję odbudowy Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte lansuje Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej. Chodzi m.in. o rekonstrukcję budynków według stanu sprzed 1 września 1939 roku.
- Dziękuję panu przewodniczącemu Komisji Infrastruktury, że zaprosił Miasto Gdańsk, mnie, ale także Muzeum Gdańska, które jest obecne na Westerplatte od czterdziestu lat, także po to, by wysłuchać naszego głosu. Mamy do czynienia z projektem specustawy. W nowoczesnej Polsce nie było do tej pory żadnego, żadnego podkreślam, muzeum budowanego projektem specustawy. To już powinno dziwić. Po drugie, jest to projekt ustawy w tak zwanym trybie poselskim, czyli ze skróconą ścieżką, kiedy wszystkie możliwe konsultacje są ograniczone do minimum - mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Prezydent Dulkiewicz przypomniała o nacjonalizacji zbiorów muzealnych w czasach reżimu stalinowskiego z lat 50. Ten argument oburzył część członków komisji. Argumentowała też, że prezydent Paweł Adamowicz przywrócił tradycję obchodów wybuchu wojny na Westerplatte, o godz. 4.45, razem z harcerzami. “Ku pamięci, ale i przestrodze”. Rada Miasta Gdańska w kwietniu 2018 r. podjęła uchwałę o przygotowaniu do 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
- Władze Gdańska interesowały się Westerplatte wyłącznie 1 września o 4.45. W ciągu pozostałych 364 dni nie interesowały się tym miejscem, nie inwestowały, nie budowały muzeum – powiedział Jarosław Sellin, ale dodał, że przywrócenie to zasługą Pawła Adamowicza było organizowanie obchodów wybuchu II wojny światowej w tym miejscu.
Stosunkiem głosów 14 do 6 sejmowa Komisja Infrastruktury przyjęła we wtorek projekt specustawy PiS o odebraniu Miastu Gdańsk terenów na Westerplatte i przekazanie ich pod budowę muzeum pola bitwy.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 26/06/2019 15:35 - Daniel Obajtek: Fuzja Lotosu z Orlenem to biznes i sprawa bezpieczeństwa państwa
- 26/06/2019 14:41 - Połączenie Grupy Lotos i PKN Orlen: Biznes i bezpieczeństwo
- 25/06/2019 09:03 - WRDS o tworzeniu jednego krajowego koncernu paliwowego
- 24/06/2019 15:21 - Spotkanie prezydent Gdańska z wiceministrem kultury. Temat: Westerplatte
- 20/06/2019 15:18 - Andrzej Kobylarz: Na własny akwen nie wypływamy bez zgody Rosjan
- 20/06/2019 15:03 - Westerplatte to nie jest własność tylko Gdańska
- 17/06/2019 19:52 - Przy Wita Stwosza ma powstać Centrum Sportowe UG
- 16/06/2019 11:39 - Kurs samoobrony dla kobiet
- 16/06/2019 11:36 - Gimnastyka dla seniorów
- 13/06/2019 18:02 - Tadeusz Cymański: Lat zaniedbań nie można zasypać przez kadencję