Arka poległa z Legią. Przed żółto-niebieskimi mecz ze Śląskiem we Wrocławiu. Konieczne są punkty.
Jak jeszcze niedawno pisaliśmy na łamach portalu Wybrzeże24.pl, Arce może wystarczyć zaledwie jeden punkt do utrzymania w lidze. Jest to dalej realne, pomimo niespodziewanego zwycięstwa Cracovii z Jagiellonią Białystok. Polonia Bytom nie ma szans w spotkaniu z Legią, jest po prostu dwie klasy słabsza od stołecznej drużyny. Dużo teraz w rękach, a raczej nogach, kopaczy z Gdyni i… Bełchatowa. To zawodnicy GKS-u muszą pokonać „Pasy” w niedzielę, ratując tym samym zawodnikom z Gdyni ekstraklasę.
Po porażce z Legią będzie się bardzo ciężko podnieść, szczególnie, że fragmentami gdynianie nie odstawali przepłacanym gwiazdkom ze stolicy. Trener Straka mądrze podpowiedział swoim graczom, że nie ma co udawać, że jest się lepszym techniczni, czy piłkarsko od warszawiaków, tylko trzeba ich zabiegać i walczyć o stałe fragmenty gry. Niestety udawało się to dopiero przy stanie 0:4. Zatrważające jest też to, ile błędów w obronie popełniają gdynianie. Każda z bramek strzelonych im w środowym meczu, wpadła po błędzie defensora w żółto-niebieskim stroju. Przed meczem we Wrocławiu piłkarze będą mieli kilka dni na regenerację i wyleczenie ran, gdyż z powodu urazów z boiska musieli zejść Zawistowski i Rozić.
Arka Gdynia - Legia Warszawa 2:5 (0:2)
Bramki: Szmatiuk (68, 69) - Manu (28), Radović (45) Kucharczyk (49, 60), Borysiuk (85)
Arka: Moretto - Wilczyński (53 Zawistowski), Szmatiuk, Rozić, Noll - Ivanovski, Siebert, Bożok, Siemaszko (46 Czoska), Glavina (64 Budziński)- Labukas
Legia Warszawa: Skaba - Rzeźniczak, Choto, Komorowski, Kiełbowicz - Manu (90 Szałachowski), Gol (66 Wolski), Cabral, Vrdoljak (55 Borysiuk), Radovic - Kucharczyk
Żółte kartki: Siebert, Moretto – Vrdoljak
Czerwone kartki: Siebert (za dwie żółte)
Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź).
Widzów: 7580
- Nie mamy wyjścia. Po tej porażce jeszcze raz musimy się podnieść – powiedział po meczu szkoleniowiec Arki. To motto powinno zostać mocno przyswojone przez zawodników przed kolejnym spotkaniem.
Mecz ze Śląskiem pokaże, gdzie będzie najładniejszy stadion w I lidze w przyszłym sezonie. Jest dwójka kandydatów, jeden z Gdyni, drugi z Krakowa. „Estadio da Gruz” z Bytomia ma już na 90 % pewne miejsce w konkursie, a o pozostae wolne miejsce walczyć będą korespondencyjnie piłkarze obu zespołów. No chyba, że któryś z zespołów nie dostanie licencji, a taki scenariusz PZPN może napisać w każdej chwili. W końcu to instytucja, która daje przykład innym…
Filip Albertowicz
- 28/05/2011 12:23 - Kadra Lechii na mecz z Zagłębiem
- 27/05/2011 15:02 - Atom - Muszynianka 3 mecz finału PlusLigi: 1:3
- 27/05/2011 06:54 - Małgorzata Dydek nie żyje!
- 26/05/2011 11:53 - Oświadczenie Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki
- 26/05/2011 09:15 - Jedni rozczarowują, drudzy zaskakują
- 26/05/2011 08:02 - Pucharów raczej nie będzie
- 25/05/2011 17:49 - 29 kolejka Ekstraklasy: Arka i Lechia przegrywają
- 25/05/2011 16:51 - Finał MPPK nie dla gdańszczan
- 25/05/2011 16:44 - Traore po króla strzelców
- 25/05/2011 14:25 - Składy na mecz w Daugavpils