Trefl sensacyjnie ograł ZAKSĘ i zagra w finale Pucharu Polski

Niespodziankę, a wręcz sensację, sprawili siatkarze Trefla. Podopieczni Andrei Anastasiego w półfinale Pucharu Polski pokonali faworyzowaną ZAKSĘ 3:1 (19:25, 25:23, 25:23, 25:23) i w niedzielę staną przed szansą zdobycia drugiego w historii klubu Pucharu Polski. Rywalem gdańszczan będzie Skra, która w drugim półfinale pewnie pokonała ONICO Warszawa.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk 1:3 (25:19, 23:25, 23:25, 23:25)

ZAKSA: Toniutti 1, Torres 17, Bieniek 12, Wiśniewski 8, Deroo 15, Buszek 5, Zatorski (libero) oraz Jungiewicz, Szymura 6
Trefl: TJ Sanders 1, Schulz 22, Nowakowski 12, McDonnell 9, Szalpuk 17, Mika 12, Majcherski (libero) oraz Kozłowski, Jakubiszak 1, Niemiec

MVP: Damian Schulz (Trefl)

Zdecydowanym faworytem półfinałowego starcia w finałowym turnieju Pucharu Polski była ZAKSA. Kędzierzynianie dopiero w ostatniej kolejce przegrali w lidze z Resovią. W niedawno rozegranym spotkaniu ZAKSA bez problemu pokonała Trefla w ERGO Arena.

Pierwszy set wydawał się potwierdzać przedmeczowe przewidywania. Kędzierzynianie szybko wypracowali sobie przewagę (10:5). Wprawdzie gdańszczanie zmniejszyli straty do punktu, ale druga część seta należała do ZAKSY, która pewnie wygrała pierwszą partię do 19. W kolejnych setach walka o zwycięstwo była zacięta. Trzy kolejne sety zakończyły się takim samym wynikiem 25:23, w każdym to podopieczni trenera Anastasiego zdobywali ostatni punkt i to oni po zdobyciu 25 punktu w czwartej partii mogli cieszyć się z awansu do finału Pucharu Polski.

W niedzielę Trefl stanie przed szansą zdobycia drugiego w historii Pucharu Polski. Gdańszczanie w finale zmierzą się ze Skrą, która w trzech setach pokonała ONICO.
tł