Miłą niespodziankę sprawiły kibicom siatkarki Atomu Trefla. Sopocianki w 1/8 Ligi Mistrzyń w ERGO Arenie pokonały faworyzowaną Rabitę Baku 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 26:24).
Atom Trefl Sopot - Rabita Baku 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 26:24)
Atom Trefl: Fernandez, Glass, Ssuschke-Voigt, Hodge, Sieczka, Kożuch, Maj (libero) oraz Saad
Rabita Baku: Krasmonowić, Mammadowa, Golubowić, Osmokrowić, Starowić, Żukowa, Majstrowić (libero) oraz Rabadziewa, Glass, Spicer
Przed spotkaniem zdecydowanie więcej szans dawano zespołowi azerskiemu. Rabita to przecież finalista ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzyń, zwycięzca Klubowych Mistrzostw Świata i jeden z głównych faworytów tegorocznej Ligi Mistrzyń.
Pierwszy set wydawał się potwierdzać przedmeczowe spekulacje. Azerki przed pierwszą przerwą techniczną wypracowały sobie trzypunktową przewagę, którą sopocianki kilka razy niwelowały, aby po chwili znów tracić dystans do rywalek. W drugiej partii "Atomówki" zaczęły zyskiwać przewagę po pierwszej przerwie technicznej. Rabita kilkakrotnie doprowadzał do remisu, ale w końcówce skuteczniejsze były sopocianki.
Trzeci set to kopia drugiego. Sopocianki zaczęły uzyskiwać przewagę po pierwszej przerwie technicznej i na drugą schodziły mając o trzy punkty więcej od rywalek. Azerki zdołały dojść do Atom Trefl na trzy punkty (23:20), ale podopieczne Alessandro Chiappiniego nie dały sobie wydrzeć wygranej.
Czwarty set przez długi czas układał się po myśli ekipy gości, która miała początkowo nawet pięć punktów przewagi (10:5). Sopocianki mozolnie goniły rywalki i po powrocie na parkiet po drugiej przerwie technicznej doprowadziły do remisu. W zaciętej walce punkt w końcówce to "Atomówki" były skuteczniejsze i po ataku bardzo skutecznej w środę Hodge (28 punktów) zakończyły zwycięsko mecz.
- Jestem bardzo dumna z dziewczyn – powiedziała Izabela Bełcik, kapitan Atomu Trefla.
- Zagraliśmy powyżej swojego poziomu, bo tak trzeba zagrać, żeby pokonać taką drużynę jak Rabita – stwierdził na konferencji trener Alessandro Chiappini.
Spotkanie rewanżowe za tydzień, 9 lutego, w Baku o godz. 14.00 czasu polskiego. Sopocianki stają przed szansą sprawienia sensacji. Nawet jeśli przegrają mecz to będą miały szansę w tzw. "złotym secie".
Tomasz Łunkiewicz
- 03/02/2012 18:09 - Ciężki wyjazd Lotosu Trefla do Jastrzębia
- 03/02/2012 18:05 - Trzech faworytów
- 02/02/2012 20:38 - Pierwsza porażka Lechii
- 02/02/2012 18:00 - Start wygrał ważny mecz w Koszalinie
- 02/02/2012 17:37 - Nieudana Pogoń
- 01/02/2012 20:03 - Nie żyje Zbigniew Liszewski
- 01/02/2012 19:22 - Atom Trefl - Rabita LIVE: 3:1 - 22:25, 25:22, 25:20, 26:24
- 01/02/2012 13:09 - Azerski potentat na drodze
- 31/01/2012 19:41 - Udine negocjuje z Lechią- Pawłowski w Serie A już teraz?
- 31/01/2012 19:38 - I ligowa Olimpia Elbląg ograła Zawiszę w Bydgoszczy