Po bardzo słabej grze Atom Trefl przegrał w ERGO Arenie z Impelem Wrocław 0:3 (18:25, 24:26, 19:25).
Atom Trefl Sopot - Impel Wrocław 0:3 (18:25, 24:26, 19:25)
Atom: Bełcik 2, Szeluchina 12, Rourke 9, Podolec 7, Kaczorowska 3, Łukasik 2, Zenik (libero) oraz Kwiatkowska 6, Wilk 1, Kuziak, Cabrera 2
Impel: Konieczna 15, Wilson 14, Pyziołek 12, Rosner 3, Djurisić 8, Ognjenović 4, Medyńska (libero) oraz Polak 1
MVP: Konieczna
Przed meczem chyba nikt nie myślał, że mecz może się zakończyć inaczej jak wygraną sopocianek. Podopieczne Adama Grabowskiego w ostatniej kolejce wygrały na trudnym terenie w Bielsko-Białej i wydawało się, że w spotkaniu z teoretycznie słabszym rywalem były zdecydowanymi faworytkami.
Po wyrównanych pierwszych piłkach przy stanie 4:3 dla Atomu Trefla na zagrywkę weszła Katarzyna Konieczna. Była zawodniczka sopockiego klubu, jeszcze w poprzednim sezonie, swoją zagrywką sprawiła straszne problemy gospodyniom i gdy schodziła z niej było 4:12! Wrocławianki w tym jednym ustawieniu zdobyły aż 9 punktów! Ekipa gości w dalszej części seta nie pozwoliła sopociankom wrócić do gry i pewnie wygrała pierwszą partię.
Drugiego seta zaczęły serie punktowe. Najpierw Impel zdobył trzy. Po chwili Atom Trefl odpowiedział siedmioma punktami. Niestety nie oznaczało to, że gospodynie zaczęły grać tak jak się po nich spodziewano. Wrocławianki szybko doprowadziły do remisu po 7. "Atomówki" jeszcze kilka razy uzyskiwały na skromną przewagę. Od stanu 19:16 inicjatywę przejęły przyjezdne. Błędy sopocianek w zagrywce (Podolec), odbiorze (Kaczorowska) i ataku (Rourke) pozwoliły Impelowi wyjść na prowadzenie. Sopocianki obroniły pierwszą piłkę setową, ale po chwili dwa błędy Rourke - zagrywka w aut i autowy atak dały przyjezdnym drugiego seta.
Zmiany trenera Grabowskiego przed trzecim setem nie pomogły, a wręcz zaszkodziły. Błąd za błędem - w odbiorze i ataku - popełniała Cabrera. Wrocławianki zaczęły od prowadzenia 6:1. Skuteczne akcje Kwiatkowskiej i jej trudna zagrywka pozwoliły na doprowadzenie do remisu. To było jednak wszystko na co było stać sopocianki. Wrocławianki powoli budowały swoją przewagę.
Sopocianki przegrały jak najbardziej zasłużenie. We wszystkich statystykach były gorsze od rywalek. Swojego dnia nie miała Rourke. Liderka Atomu Trefla skutecznie skończyła tylko 4 ataki! Tyle to zazwyczaj ma w jednym secie.
- To była dla nas lekcja pokory - stwierdził Adam Grabowski, trener Atomu Trefla.
Tomasz Łunkiewicz
- 12/01/2013 23:05 - Asseco Prokom gorszy od Turowa - wynik
- 12/01/2013 20:53 - Mateusz Górka opuszcza Gdańsk
- 12/01/2013 20:35 - Buzała podpisał umowę z Lechią!
- 12/01/2013 20:08 - Lotos Trefl zwycięski w Kielcach!
- 12/01/2013 20:00 - Arka sprawdza nowych zawodników
- 12/01/2013 12:14 - Andriuškevičius zagra w Norwegii?
- 12/01/2013 12:12 - Trzej piłkarze testowani przez Lechię
- 12/01/2013 12:11 - Buzała przechodzi testy medyczne w Lechii
- 11/01/2013 19:54 - Jacek Burglin nowym zawodnikiem AZS UG Gdańsk
- 11/01/2013 14:29 - Paweł Buzała blisko powrotu do Lechii