"Józef K." Ładny, z podtekstem, literacki pseudonim, nawet wśród TW rzadko dobierany z taką kulturą z obu stron. Przetrwał od 1982 roku aż do czasów współczesnych. Zarejestrowany przez sierżanta Milicji Obywatelskiej, wyrejestrowany nie wiadomo przez kogo rok temu. Jego posiadacz to współczesny przedstawiciel wyższej warstwy mieszczaństwa, przemysłowiec w branży, w której produkuje się wrażenia, wizerunek, opakowanie dla idei. Bywalec i podróżnik, narciarz i tenisista, znajomy wybranych znajomych. Zaczynał jako urzędnik i w ekipie wojewody gdańskiego, gen. Mieczysława Cygana doszedł na sam szczyt wydziałowej struktury, został dyrektorem w segmencie gospodarczym. W strefie tej pozostał już na stałe, choć handel okołomorski, którym następnie się zajął nie przyniósł splendorów. Reszta tej historii w teczce Instytutu Pamięci Narodowej. Koniecznie warto zajrzeć do teczki TW Józefa K. ...
- 02/08/2016 20:01 - Medycy wybierają biały sport
- 02/08/2016 20:00 - Piotr Karczewski nowym prezesem spółki Port Gdański Eksploatacja
- 23/07/2016 20:00 - Trykosko odchodzi z GIK
- 23/07/2016 19:58 - Bez nominacji, z nominacją
- 09/07/2016 21:18 - Personalne roszady
- 02/07/2016 19:43 - Jubileusz 70-lecia Sopockiego Ośrodka Badań Ekonomicznych
- 02/07/2016 19:42 - Nowe władze "Pracodawców Pomorza"
- 25/06/2016 07:48 - Laureaci Gdańsk Press Photo 2016 im. Zbigniewa Kosycarza
- 25/06/2016 07:47 - Piotr Śliwicki 25 lat prezesem ERGO Hestia
- 25/06/2016 07:46 - Koniec kariery Andrzeja Schulza w Grupie Lotos