Joanna Grajter, też była dziennikarka RSW "Prasa-Książka-Ruch", od ponad dwóch dziesięcioleci rzeczniczka w gdyńskim magistracie, chwyciła za telefon i wytknęła redakcji "GG", że zamiast poważnie rozprawiać o lotnisku Gdynia-Kosakowo, niegodnie dworuje sobie z prezydenta Wojciecha Szczurka i jego orderów, o których posiadaniu lojalnie informuje on swoich pracodawców. Więc poważnie: nadmiar pychy szkodzi, nawet jeśli chodzi tylko o Żyrafy, Orły i Konfederatki, nadmiar medali służy bardziej generałom na defiladzie niż politykom wyłanianym do służby przez lud. Prezydent chciał dobrze, ale źle wydał kilkadziesiąt milionów złotych. Nie swoich. Ponadto będąc udziałowcem portu im. Wałęsy nie powinien prowadzić działalności konkurencyjnej ani uczestniczyć w spółce konkurencyjnej. To co wypada zauważyć przy okazji: nawiązując ciepłą współpracę z Jerzym Włudzikiem, b. pracownikiem aparatu PZPR, pokazał W. Szczurek, że pogłoski o jego niechęci do polityków lewicy są nieprawdziwe.
- 10/03/2014 09:19 - Prezydent Adamowicz przyjął obywatela Kuchara
- 10/03/2014 09:18 - Rady programowe TVP dyskutowały o Telewizji Regionalnej
- 03/03/2014 18:33 - Budowanie politycznego zaplecza?
- 03/03/2014 18:32 - Kto rywalem Karnowskiego w wyborach prezydenckich w Sopocie?
- 03/03/2014 18:28 - Skąd do Europarlamentu?
- 25/02/2014 09:14 - Pomorskich samorządowców połączył kijowski Majdan
- 14/02/2014 17:28 - "Głos Wybrzeża" reaktywowany w "Dzień dobry TVN"
- 14/02/2014 16:25 - Kto w 1989 roku głosował za zniesieniem kary śmierci?
- 14/02/2014 16:03 - Nagrody im. Jana Uphagena za rok 2013
- 07/02/2014 13:17 - Starogard według Wojciechowskiego