Z politycznego ringu znika SLD, a wchodzi Nowa Lewica. Jej zmodernizowana urodę tworzyć będzie na Pomorzu stary aktyw Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Mają dorobek w sekretariatach partii różnych szczebli, egzekutywach, ośrodkach pracy partyjnej, potrafią jak to ujął b. sekretarz dzielnicowy z Gdańska Aleksander Żubrys, "oddzielić ziarno od plew", odróżniają demokrację ludową od... demokracji. Potrafią jak Jacek Kowalik, b. szef pomorskiego SLD a wcześniej instruktor miejski PZPR w Chojnicach, mieć poglądy lewicowe i kandydować z PO. Być jak sekretarz Jerzy Śnieg w powiatowej koalicji z PO i puszczać płazem prywatyzację szpitala w Kwidzynie. Albo, jak Franciszek Potulski, doradzać min. Katarzynie Hall, promotorce szkolnictwa niepublicznego z PO.
- 18/10/2020 14:49 - Senat UG wydał oświadczenie
- 18/10/2020 14:47 - Komisja zadecyduje kto będzie sprzedawał znicze i kwiaty przed gdańskimi cmentarzami
- 12/10/2020 11:20 - Zmarli
- 11/10/2020 19:34 - Nagrody dla wybitnych gdańskich plastyków
- 11/10/2020 19:33 - Tytuły doktora honoris causa UG dla pierwszych rektorów gdańskich uczelni wybranych po 1989 roku
- 03/10/2020 17:40 - Sukcesy aktorów Teatru Wybrzeże na 60. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych
- 27/09/2020 10:26 - Zmarł Wojciech Rybowski
- 27/09/2020 10:26 - Gdańsk przyznał nagrody kulturalne
- 13/09/2020 19:50 - Kolejne stowarzyszenie (po)litycznie zorientowanych samorządowców
- 13/09/2020 19:49 - Gmina Gdańsk ma zespół zarządzający lokalną strategią rozwiązywania problemów społecznych