Andrzej Ceynowa złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne i nie współpracował z aparatem bezpieczeństwa PRL - orzekł Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Przypomnijmy. Instytut Pamięci Narodowej zarzucił Andrzejowi Ceynowie - byłemu rektorowi Uniwersytetu Gdańskiego - współpracę ze Służbami Bezpieczeństwa w latach 1988-1990. Miał on być zarejestrowany pod pseudonimem TW "Lek".
Podstawą oskarżenia były raporty porucznika Tadeusza K., według których TW "Lek" był "przygotowywany do realizacji zadań o charakterze
ofensywnym w stosunku do służb specjalnych USA, które realizował będzie
na stypendium w USA". Sam porucznik zginął w dziwnych okolicznościach podczas wyprawy na polowanie w 1999 roku.
Dziś sąd orzekł, że w grudniu 2007 r. Ceynowa złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne i że nie współpracował z aparatem bezpieczeństwa PRL.
Ceynowa jest obecnie dziekanem Wydziału Filologii UG.
- 17/03/2011 14:43 - Nowy think tank w Polsce
- 16/03/2011 15:02 - Mistrzowie ratownictwa w Gdańsku
- 16/03/2011 12:57 - Łukasz Hamadyk: - Nowe miary nie są potrzebne
- 16/03/2011 09:45 - Śledztwo w "Miniaturze" dobiega końca
- 15/03/2011 16:17 - Czy Gdańsk będzie bezpieczny podczas Euro?
- 15/03/2011 10:39 - Zderzenie tramwajów – znamy powód
- 15/03/2011 09:46 - Uderzył samochodem w drzewo
- 15/03/2011 03:26 - Prof. Izdebski: szyjmy rady na miarę. Forum Rad Osiedli chce nowych miar
- 14/03/2011 21:11 - Pomorski poseł "zdymisjonował" wiceministra?
- 14/03/2011 13:56 - Doradcy Aspiro o programie "Rodzina na swoim"