Zmarł profesor Rajmund Rybiński, prawdopodobnie jeden z ostatnich autentycznych socjalistów na Pomorzu. Profesor myśli lewicowej przywiązujący olbrzymią wagę do edukacji światopoglądowej i historycznej, staroświecki marksista wnoszący zasadny niepokój w świat konsumentów socjaldemokratycznego konformizmu. Trzymał ideowy sztandar, kiedy inni trzymali już portfele. Miał w sobie upór i cierpliwość, a też odporność na doraźne mody. Nie szedł nigdy "trzecią drogą", jego droga była prosta co czyniło Profesora postacią osobliwie wyraźną, a przy tym człowiekiem niezwykle cierpliwym wobec skołatanych bieżącymi emocjami klientów politycznego dobrobytu.
Rajmund Rybiński urodził się w Warszawie, jako mały chłopiec został sierotą i wychowywał się w rodzinie stryja, dokera z Obłuża, socjalisty z PPS. Podczas wojny jako 14.latek wyzyskiwany na robotach przymusowych u niemieckiego bauera w Chylonii. Po wojnie ukończył gimnazjum i liceum męskie w Gdyni, potem studiował z powodzeniem w Wyższej Szkole Handlu Morskiego, przyszłej WSE, przez lata związany z katedrami ekonomicznymi UG. Był przez 4 kadencje radnym sopockim, a także kierował Komisją Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku. Doprowadził do powstania Wojewódzkiego Funduszu Turystyki, z którego wyremontowano publiczne sopockie molo, które obecnie jest we władaniu prywatnego przedsiębiorcy, bo taka jest moda. Dwukrotnie kierował z powodzeniem kampanią wyborczą SLD w Sopocie. Przez 18 lat był wiceprezesem Klubu Współczesnej Myśli Politycznej, którego działalności nadawał organizacyjną dyscyplinę i merytoryczny potencjał. Szczepił konsekwentnie intelektualny niepokój w środowisku pomorskiej lewicy - swój niepokój o jej kondycję i wrażliwość społeczną traktując jako punkt wyjścia do szukania busoli współczesnego socjalisty.
Nagrodzony przez członków KWMP pierwszą Pomorską Busolą Lewicy im. Jarugi Nowackiej stawiał środowisku trudne i niemodne pytania. "Dokąd zmierzamy i czy mamy alternatywę? - czyli krytycznie o aspołecznej i antylewicowej terapii Hausnera, "Co dalej Lewico" - zaniepokojony po wyborach samorządowych 2002, apelował w 2003 roku o nie wyprzedawanie terminalu kontenerowego w gdyńskim porcie. "Czy to nostalgia?" - o sentymencie do minionych czasów. I wreszcie praca, która pozostanie jego testamentem, a wspólną chlubą członków Klubu Współczesnej Myśli Politycznej: "Regres Polski w okresie III RP' - o doktrynalnej wyprzedaży majątku zbudowanego przez pokolenia i wyprzedaży marzeń o Polsce społecznej sprawiedliwości i uczciwości. którą wyparła promocja wolnego rynku jako kategoria etyczna.
Rajmund Rybiński miał 91 lat. Żył, pisał i nauczał, by wokół nas mniej było niedostatku sprawiedliwości, a więcej wspólnego dostatku.
(MF)
- 14/03/2019 21:59 - Rajmund Rybiński: Gospodarka III RP czyli restauracja kapitalizmu na majątku PRL
- 14/03/2019 20:20 - Red. Żebrowski rzecznikiem prezydent?
- 14/03/2019 19:00 - Ostatnie pożegnanie Floriana Staniewskiego
- 14/03/2019 18:39 - Bistro Gdańsk
- 12/03/2019 20:42 - Miejscy aktywiści mają zastrzeżenia do budowy parkingów w Śródmieściu
- 11/03/2019 16:11 - Aleksandra Dulkiewicz oficjalnie prezydentem Gdańska
- 11/03/2019 15:41 - Lipy w Oliwie wycięte za zgodą radnych!
- 11/03/2019 13:48 - Płażyński zaprasza prezydent Dulkiewicz do dyskusji o Gdańsku
- 09/03/2019 14:40 - Uczniowskie zmagania z logopedycznymi wyzwaniami
- 08/03/2019 21:45 - Zgłoś się do III Pomorskiej Uczniowskiej Konferencji Naukowej