Przy słonecznej pogodzie i dobrej zabawie zbierano pieniądze dla dwójki chorych dzieci podczas kolejnej już czwartej edycji imprezy charytatywnej pod nazwą „Zdążyć z Pomocą”, zorganizowanej w miejscowości Strzebielinko koło Wejherowa. Niedzielna impreza (25 maja) była zwieńczeniem pomocy udzielanej dwójce chorych Kubusiów, których wspierają od początku roku szkolnego wolontariusze z Samorządowego Zespołu Szkół w Gniewinie.
Organizatorzy są zadowoleni z frekwencji, mimo że fundusze zebrane przed rokiem były nieco wyższe, bo wyniosły ponad 10 tys. zł.
Gościem specjalnym na festynie była Ukrainka Tatiana Galicyna, zwyciężczyni 6. edycji telewizyjnego programu "Mam Talent". Oprócz wielu pokazów i koncertów najmłodsi mogli pobawić się w dmuchanym zamku, dmuchanych zjeżdżalniach, ściance wspinaczkowej czy pojeździć bryczką lub na kucyku.
Odbyły się pokazy zespołów "Baccra", "Taj-Trum", "Spontan", kabaretu "Kuńda". Wśród atrakcji była też loteria fantowa, a także pokaz malowania ustami w wykonaniu Agnieszki Sapińskiej z Łodzi. Imprezę poprowadził Piotr Krasiński.
Impreza rozpoczęła się licytacją o godz. 13. Na aukcji wśród przedmiotów znalazły się m.in. obrazy, drzewka ozdobne, pobyt w hotelu, w SPA oraz drobne pamiątki podarowane przez medalistów olimpijskich, jak kulomiota Tomasza Majewskiego, gimnastyka sportowego Leszka Blanika, wioślarza Adama Korola oraz dwie tyczkarki Monikę Pyrek i Annę Rogowską. Największe zainteresowanie wzbudził srebrny medal z gimnastycznych mistrzostw świata oraz sportowy plecak z uniwersjady podarowany przez Edwarda Szymczaka, byłego trenera polskiej kadry narodowej tyczkarzy i tyczkarek.
To jemu za nakłonienie swoich byłych podopiecznych, jak i pozostałych olimpijczyków, do przekazania pamiątek na licytację podziękowali organizatorzy festynu wręczając mu figurę gipsowego anioła (zdjęcie powyżej).
Część gości przed piekącym słońcem znalazło schronienie w Kasztanowym Gościńcu, w którym czekał dla smakoszy słodyczy ogromnych rozmiarów tort.
Gwiazdami wieczoru były występujące na okazałej scenie zespoły Drossel, Farba oraz Limith. Wstęp na imprezę był bezpłatny.
Główna organizatorka festynu Ewa Miezianko-Pieper, nauczycielka z Gniewina powiedziała nam: - Wspólnie niesiemy pomoc dla dwóch chłopców 1,5-rocznemu i 13-letniemu o imionach Kubuś. Potrzebują oni rehabilitacji, która sporo kosztuje, a ich rodzin na to nie stać. Zatem tutaj podczas niedzielnego festynu w Strzebielinku łączy nas wspólna sprawa, jaką jest pomoc dla lokalnej społeczności. Taki plenerowy festyn służy również integracji tej społeczności. To już czwarta edycja tej imprezy. Co roku edycja jest bogatsza. W ubiegłym roku zebraliśmy 10 tys. zł dla chorej dziewczynki o imieniu Monika. Główny sponsor, to Kasa Stewczyka, ale i inne banki. Dzięki ich hojności wśród nas jest wielka radość, że na obóz rehabilitacyjny pojedzie choćby jedno chore dziecko.
To jest radosne pomaganie bliźnim. Życzymy wszystkim uczestnikom festynu wspólnych radosnych chwil. I wzajemnej wdzięczności. Liczymy też na datki.
Przy okazji Ewa Miezianko-Pieper przypomniała, że dwa lata temu również w niedzielę ale marcową, po raz drugi odbył się koncert charytatywny na zamku w Krokowej kolo Pucka, pt. „Zdążyć z pomocą”. Zbierano wówczas pieniądze na leczenie i rehabilitację dwójki niepełnosprawnych dzieci z powiatu puckiego 8-letniej Zuzi (mieszkanki okolic Starzyna) i 4-letniego Wiktora (mieszkańca Białogóry), podopiecznych Fundacji „ Zdążyć z pomocą''. Pomysł na zorganizowanie koncertu charytatywnego zdążyć z pomocą wyniknął niespełna cztery lata temu od Agnieszki Pawlikowskiej, uczennicy szkoły w Gniewinie, która zgłosiła nauczycielom tak odważny pomysł. Bardzo przejęła się ona losem chorego dziecka na nowotwór oczu. W trakcie tamtej imprezy również odbyła się licytacja, podczas której można było kupić obrazy, stare monety, wejścia do Spa, noclegi w hotelach, wizyty u fryzjerów, kosmetyczek, jazdy konne, autografy znanych sportowców i muzyków, np. płyta Kamila Bednarka, Ewy Farnej, Michała Wiśniewskiego.
W trakcie tamtej imprezy serwowane były słodkości oraz bigos i zupa wprost z kuchni polowej, dania ufundowane przez jednego ze sponsorów.
Podobnie było i w tym roku, bo gospodarz terenu na którym odbywał się festyn Rafał Peta przygotował na rusztach wiele smakowitości.
W festynie uczestniczył też ksiądz Karol Ciesielski (mgr teologii) z parafii rzymskokatolickiej św. Józefa Rzemieślnika w Gniewinie, wyświęcony w 2011 roku, który powiedział nam: - Największą moją pasją jest człowiek. Jestem wikariuszem miejscowej parafii z ogromną empatią wobec ludzi, którzy żyją w biedzie, wobec których dzieje się krzywda i znajdują się oni w życiowej potrzebie. My parafianie musimy sobie wzajemnie pomagać, zwłaszcza tym którzy znajdują się w potrzebie. Tak jest i w tych dwóch przypadkach. Rodzice dwójki chłopców sami nie dadzą sobie rady w zapewnieniu kosztownej rehabilitacji swoich dzieci.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
- 26/08/2014 13:40 - We Wdzydzach świat Słowian i wikingów
- 26/08/2014 07:50 - Gminne dożynki 2014 we Wdzydzach Kiszewskich
- 15/08/2014 13:36 - I Pomorski Zlot Pojazdów Produkcji Polskiej - GALERIA
- 13/08/2014 20:16 - Pomorskie Święto Wisły 2014
- 02/07/2014 12:55 - XVIII Zawody Balonowe w Pasłęku
- 09/05/2014 18:53 - Knitter: Gmina Smołdzino - Bałtyk dla Wtajemniczonych
- 07/05/2014 19:26 - Majówka na zamku w Gniewie
- 05/05/2014 18:49 - Tulipanowy papież w Mokrym Dworze
- 20/04/2014 17:23 - Pelplińska Motoświęconka 2014
- 12/04/2014 14:26 - II edycja konkursu „Gmina Przyjazna Przedsiębiorcom”