W imieniu gdańszczanki zwolnionej dyscyplinarnie przez spółkę Jeronimo Martins Polska pozew do Sądu Rejonowego złożył Kacper Płażyński. Gdańszczanka została zwolniona w związku z publikacją w sieci filmu przedstawiającego Aleksandrę Dulkiewicz, prezydent Gdańska, podczas zakupów w sklepie Biedronka. - Moja klientka tego nie zrobiła. Nie udostępniała nagrania, nie opublikowała go w żadnym serwisie, nie uczyniła niczego, co uzasadniałoby pozbawienie jej pracy. Stała się ofiarą nagonki medialnej, którą prowadzili politycy PO - powiedział Kacper Płazyński.
- W gdańskim sądzie złożyłem w imieniu mojej klientki pozew przeciwko spółce Jeronimo Martins Polska, właścicielowi sieci sklepów Biedronka - powiedział mecenas Kacper Płażyński. - Moja klientka została dyscyplinarnie zwolniona z pracy w jednym ze sklepów zarządzanych przez tę spółkę. Stało się to po tym, jak do internetu trafił nagrany w tym sklepie film przedstawiający prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz, kupującą w asyście ochroniarzy alkohol. Politycy Platformy Obywatelskiej, z poseł Agnieszką Pomaską na czele, rozpętali wokół tego filmu polityczną awanturę. Domagali się natychmiastowego „ukarania winnych”, żądano głów. W naszym przekonaniu to właśnie te naciski sprawiły, że moją klientkę zwolniono dyscyplinarnie z pracy, naprędce szukając kozła ofiarnego. Tymczasem moja klientka tego nie zrobiła. Nie udostępniała nagrania, nie opublikowała go w żadnym serwisie, nie uczyniła niczego, co uzasadniałoby pozbawienie jej pracy – pracy, dzięki której utrzymywała swoją rodzinę. Zdecydowałem, że moja Kancelaria Adwokacka zajmie się tą sprawą pro bono, bo uważam, że nie można pozwalać na to, żeby zwykli ludzie stawali się ofiarami wojny prowadzonej przez polityków. Moja klientka chce tylko normalnie żyć i pracować, bez napiętnowania za coś, czego nie zrobiła. W imieniu mojej klientki chcemy zadośćuczynienia za bezzasadne zwolnienie z pracy w wysokości trzykrotnej miesięcznej pensji. Nie chcemy przywrócenia do pracy, bo atmosfera jaka się wytworzyła nie sprzyjałaby pracy. Zaprosiłem pracodawcę mojej klientki do kontaktu i załatwienia sprawy polubowanie. Natomiast poseł Agnieszkę Pomaskę, innych polityków Platformy Obywatelskiej, którzy zabierali głos w sprawie filmu a także prezydent Aleksandrę Dulkiewicz – wzywam do okazania solidarności z niesłusznie pozbawioną pracy gdańszczanką.
TŁ
- 30/03/2019 15:16 - Konwencja PiS i Piątka plus w Gdańsku. Ten plus to anty-ACTA
- 27/03/2019 19:35 - Kacper Płażyński: Podatek od parkowania nie jest receptą na budżet Miasta
- 27/03/2019 19:17 - Władza Dulkiewicz łupi - parkingowe myto w górę
- 26/03/2019 16:04 - Gdańskie Targi Książki po raz drugi
- 26/03/2019 15:37 - Wernisaż III Zbiorowej Wystawy Zdolnych Oruniaków
- 24/03/2019 21:30 - PiS odsłania karty w wyborach do europarlamentu
- 22/03/2019 14:39 - Dama z bursztynem za 18 450 zł
- 21/03/2019 20:53 - Magdalena Adamowicz rozpoczyna listem swoją kampanię wyborczą
- 21/03/2019 19:12 - Tadeusz Cymański: Urna prawdę nam powie
- 20/03/2019 21:09 - 979 kandydatów do Rad Dzielnic