W dwóch ostatnich meczach Trefl Sopot przegrał w końcówkach. Sopocianie prowadzili całe spotkanie, po czym w ostatnich minutach (sekundach) rywale dochodzili i wygrywali spotkania. Teraz w środowym meczu z Polpharmą Starogard ma być inaczej.
Goście tego spotkania po doskonałym starcie i zwycięstwie z Asseco w Superpucharze, ligę zaczęli słabiutko. Pierwsze zwycięstwo zaliczyli dopiero w czwartej kolejce, a styl ich gry daje jeszcze trochę do życzenia. Sopocianie będą musieli zwrócić uwagę głównie na zawodników obwodowych – Weedena i Arabasa, którzy są bardzo skuteczni z dystansu. Pod koszem duet Turek – Burgess nie powinni mieć kłopotów z gośćmi.
W drużynie z Sopotu na pewno nie zagra Filip Dyleczicz, który ma pęknięta łękotkę i czeka go operacja. Więcej minut dostaną dzięki temu na pewno Burgess i Stefański, którzy postarają się zastąpić kapitana drużyny. Kibice z Sopotu liczą też na to, że w drużynę wkomponuje się Cummings, który jako zmiennik Koszarka powinien dawać temu graczowi więcej odpoczynku. Jak do tej pory rozgrywający Trefla grał ponad 37 minut na mecz, co jest ilością trochę zbyt dużą dla zawodnika.
Mecz z Polpharmą już w środę o 19:00 w Ergo Arenie, do której po wakacjach wreszcie wraca koszykówka.
FA
- 27/10/2011 17:23 - Gdańsk Biega 2011
- 26/10/2011 21:33 - Trefl – Polpharma: Pękła setka
- 26/10/2011 18:28 - "Atomówki" zdobyły Dąbrowę Górniczą
- 26/10/2011 14:26 - Ślizgawki w Olivii
- 26/10/2011 09:28 - "Atomówki" grają o fotel lidera
- 25/10/2011 16:04 - Chrzanowski: na razie prowadzę rozmowy z kilkoma klubami
- 25/10/2011 09:39 - Finał gdańskiego MTB
- 25/10/2011 08:51 - Wołąkiewicz: Remis nas nie ucieszył
- 24/10/2011 12:44 - Żużlowa łamigłówka przy budowie składów
- 24/10/2011 10:06 - Pietrowski: Nie straciliśmy dwóch punktów