58. Halowe Mistrzostwa Polski w lekkoatletyce, które w sopockiej ERGO ARENIE odbędą się w dniach 22-23 lutego, będą ostatnią szansą dla polskich lekkoatletów na wywalczenie minimum dającego przepustkę do startu w Halowych Mistrzostwach Świata w lekkoatletyce 7-9 marca SOPOT 2014.
Pełniący już trzecią kadencję prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki Marek Fostiak ma spore doświadczenie jako sprinter biegający zarówno w hali jak i na otwartym stadionie. W swoim dorobku ma kilka medali za zajęcie czołowych miejsc na dystansach 60, 100 i 200 metrów. Najbardziej sobie ceni brązowy medal zdobyty w sztafecie 4x100 m podczas Mistrzostw Europy Juniorów w 1977 roku w Doniecku, z czasem 40,78 s. W halowych Mistrzostwach Polski Seniorów dwukrotnie startował w finałach, a było to w Warszawie i Zabrzu, gdzie na dystansie 60 m uzyskał życiówkę z czasem 6,87 s.
Dla porównania, aktualny rekord świata na tym dystansie należy od 3 lutego 1998 do Amerykanina, byłego rekordzisty świata na 100 m Maurice'a Greena i wynosi 6,39 s. Natomiast wśród kobiet najszybsza na świecie i w Europie, z czasem 6,92 s, jest Rosjanka Irina Priwałowa. Uzyskała ona ten czas dwukrotnie 11 lutego 1993 r oraz 9 lutego 1995 roku, oba na zawodach w Madrycie. Ta dwójka sprinterów jest zdecydowanie najszybsza w światowej historii lekkoatletyki na tym dystansie.
Rekord Polski na 60 m w hali należy do Mariana Woronina i wynosi 6,51 s, a został uzyskany 21 lutego 1987 r. Spośród kobiet rekord dzierży Ewa Pisiewicz 7,18 s, uzyskany 31 stycznia 1986 r.
W ocenie Marka Fostiaka, który wiele lat przepracował z Zakładzie LA AWFiS Gdańsk oraz był trenerem wielu medalistów Mistrzostw Polski w sprincie, szanse na uzyskanie lepszego wyniku w biegu na 60 metrów ma zawodnik o innych parametrach niż ten startujący na dystansie 100 m. Na tym krótszym, o wyniku decyduje czas reakcji, siła maksymalna zwłaszcza w momencie startu, moc i poziom szybkości maksymalnej. W okresie treningowym istotnymi są ćwiczenia siłowe powiększające m.in. przekrój poprzeczny mięśni, co ma bezpośredni wpływ na osiąganie maksymalnej prędkości. Istotne jest dynamiczne pokonanie pierwszych 20 metrów dystansu. Dominującą cechą umożliwiającą skuteczne rozpędzenie i przyspieszanie na tym odcinku jest siła. Pozwala ona zwiększyć szybkość biegu od zerowej do maksymalnej. Błyskawiczna reakcja startowa jest o wiele istotniejsza w biegu na 60 m niż na 100 m. Gdy zawodnik jako pierwszy odbije się od bloków startowych, nie popełniając przy tym falstartu, uzyskuje jednocześnie przewagę psychologiczną nad pozostałymi zawodnikami. Oni próbując nadrobić stratę najczęściej popełniają błędy w technice, zbytnio usztywniając sylwetkę, zaburzając tym samym koordynację ruchów. Zużywają przy tym dużo energii tak potrzebnej do osiągnięcia i utrzymania maksymalnej prędkości, co negatywnie wpływa na rezultat biegu. Przyspieszyć na dystansie można m.in. dzięki zmianom w długości i częstotliwości kroku. Wiąże się to ze skróceniem czasu kontaktu stóp z podłożem oraz czasu lotu między kolejnymi cyklami kroku nie zmniejszając jego długości. W przeciwieństwie do 60 m, na dystansie 100 i 200 m wymagana jest optymalna technika podczas biegu z maksymalną prędkością. Wyższy poziom wytrzymałości szybkościowej sprinterów decyduje o możliwości utrzymania maksymalnej prędkości jak najdłużej. Odróżnia to zawodników biegających 100 m i 200 m od tych, którzy startują w zawodach halowych na 60 m.
Jak powiedział nam Marek Fostiak, w biegu sprinterskim, startując z niskiej pozycji z bloków startowych, istotne jest umiejętne dojście do pozycji pionowej ciała umożliwiającej, w krótkim czasie uzyskanie optymalnej techniki kroku biegowego na dystansie. Po starcie w pochyleniu do przodu pierwsze kroki są tzw. odbijającymi, a po wyprostowaniu sylwetki odbywa się już bieg na dystansie krokiem wahadłowym, wykonując rytmicznie skoordynowane ruchy ramion i kończyn dolnych. Końcowa część biegu, atakowanie linii mety, zawodnicy wykonują w charakterystyczny sposób, nazywany rzutem na taśmę. Zawodnicy robią to w instynktowny sposób, m.in. poprzez skłon tułowia. Ważnym jest jednak, aby pozycja ta nie spowodowała obniżenia prędkości biegu i w efekcie pomogła zwyciężyć z rywalami.
W przygotowaniu się do rywalizacji bardzo ważnym elementem jest rozgrzewka przed startem, która jest indywidualna i dla każdego ze sportowców przebiega w różny sposób.
Dla zawodów w hali bardzo charakterystyczne jest to – jak zaznacza Marek Fostiak – że warunki atmosferyczne są jednakowe dla wszystkich i nikogo nie faworyzują. Najodpowiedniejsza temperatura do rozgrywania zawodów w hali, to ok. 22 -23 st. C i powietrze o odpowiedniej wilgotności. Ma to kolosalne znaczenie dla komfortu zawodników, pozwalając im wykorzystać swoje możliwości.
Sportowcy powinni przed startem oswoić się z miejscem rozgrywania konkurencji. Są na to wyznaczone godziny oficjalnego treningu, co najmniej na dzień przed rozpoczęciem zawodów. Sprinterzy mają wtedy możliwość poznania topografii obiektu, m.in. miejsca rozgrzewki czy wyprowadzenia zawodników na start.
Zaznajomienie się z podłożem i tworzywem bieżni, ma również niebagatelne znaczenia dla zawodników. W sezonie halowym zawody odbywają się na różnych obiektach o syntetycznej bieżni położonej zarówno bezpośrednio na betonie lub na powierzchni drewnianej. Zawodnicy muszą wtedy dostosować swoją technikę do nowych warunków, którą dzięki ich, tzw. czuciu mięśniowemu są w stanie szybko zmienić i skutecznie rywalizować.
Tekst: Włodzimierz Amerski (były sprinter LA, zawodnik AZS Gdańsk)
Zdjęcia: z archiwum Marka Fostiaka
Inne artykuły związane z:
- 08/02/2014 15:25 - Atom Trefl - Siódemka LIVE: 3:1 - 25:22, 25:20, 22:25, 25:12
- 07/02/2014 23:16 - EIHC dzień II: Węgrzy ograli Polaków
- 06/02/2014 22:00 - EIHC dzień I: wychowankowie Stoczniowca w rolach głównych
- 06/02/2014 20:31 - Snooker – co to takiego?
- 06/02/2014 20:20 - Rogowska wskoczy na podium w Sopocie?
- 05/02/2014 20:15 - Filip Mladenovic w Lechii?!
- 05/02/2014 14:22 - ERGO ARENA gotowa na Dzień Otwarty 16 lutego
- 04/02/2014 17:31 - Lechia zagra z City?
- 04/02/2014 16:48 - Czekanie na Trybunał
- 04/02/2014 14:47 - Duda wypożyczony do Chojniczanki