Siatkarze przegrali... z awarią oświetlenia

Inauguracyjny mecz Trefla Gdańsk w sezonie 2018/2019 przejdzie do historii. Mecz podopiecznych Andrei Anastasiego w Szczecinie ze Stocznią został przerwany przy stanie 5:5. Powodem była awaria oświetlenia, której nie udało się usunąć i spotkanie zostało odwołane.

To miało być jedno z ciekawszych starć pierwszej kolejki PlusLigii. W Szczecinie miały się zmierzyć dwie mocno przebudowane drużyny - szczecińska wzmocniona m.in. Bartoszem Kurkiem i Łukaszem Żygadło i gdańska osłabiona odejście Damiana Schulza, Mateusz Miki i Artura Szalpuka. Zapowiadało się ciekawe starcie. Przed rozpoczęciem spotkania uhonorowano mistrzów świata. Mecz rozpoczął się grą punkt za punkt. Przy stanie 5:5... zgasło światło. Po chwili trybuny rozbłysły światłem ekranów komórek.

O godz. 18.00 szczeciński klub poinformował, że awarii nie da się usunąć i mecz został odwołany. Wcześniej szczecinianie poinformowali, że powodem awarii było zapalanie przez jednego z kibiców papierosa w toalecie co uruchomiło system przeciwpożarowy i spowodowało całkowite wyłączenie światła.

Nowy termin, kiedy zostanie rozegrany mecz nie jest jeszcze znany.

TŁ