Żużlowcy Lotosu Wybrzeże przegrali w Lesznie z Unią 40:50. Ten wynik daje duże nadzieje na powalczenie w rewanżu nie tylko o wygraną, ale również o punkt bonusowy.
Przed meczem podopieczni Stanisława Chomskiego byli skazywani na przegraną. Kibice nie zastanawiali się kto wygra tylko czy gdańszczanom uda się zdobyć więcej niż 35 punktów. Okazało się, że zdobyli 40, a mogło być jeszcze lepiej.
Występ podopiecznych w Lesznie należy uznać za udany. Od wygranej w biegu młodzieżowym zaczął mecz Krystian Pieszczek. Gdański junior znakomicie wystartował i nie dał rywalom z Leszna żadnych szans. W wyścigu trzecim po raz kolejny w tym sezonie znakomicie spod taśmy wyszedł Tomasz Chrzanowski. Niestety tak jak to bardzo często bywało w poprzednich meczach kapitan gdańskiej drużyny na wyjściu z pierwszego wirażu został wyprzedzony przez duet gospodarzy. Przemysław Pawlicki i Jurica Pavlic startując w parze byli nieomylni. Boleśnie przekonał się o tym nawet Nicki Pedersen, którego leszczynianie ograli już na starcie. Starszy z braci Pawlickich i Pavlic trzykrotnie razem wyjeżdżali na tor i za każdym razem wygrywali z gdańszczanami 5:1. To właśnie ta para budowała przewagę Unii. Gdańszczanie odrabiali straty w wyścigach z Troyem Batchelorem i młodzieżowcem. Australijczyk jeździł bezbarwnie, a po skończonych biegach żegnały go gwizdy.
Gdańszczanie ambitnie walczyli w Lesznie i nie pozwalali gospodarzom na uzyskanie zbyt dużej przewagi. Trudno jednak było myśleć o korzystnym wyniku gdy dwóch zawodników nie zdobywało punktów, dwóch popełniało błędy, a dobrze dysponowany Pieszczek, po upadku nie był w pełni sił. Chrzanowski w kolejnym meczu, swoim setnym w barwach Wybrzeża, pojechał w najlepszym wypadku przeciętnie. Kapitan Lotosu Wybrzeże miałbym pokaźny dorobek punktowy gdyby biegi kończyły się maksymalnie na wyjściu z pierwszego wirażu. Niestety potem jest gorzej i "Chrzanek" traci dobre pozycje. W Lesznie powinien mieć koło 5 punktów więcej. Nadal bezbarwny jest Maksim Bogdanows. Łotysz na wyjazdach nie potrafi się odnaleźć, a jego jazda parowa z Chrzanowskim to najczęściej przeszkadzanie sobie. Zła komunikacja była nie tylko w tej parze. Dwa razy Pieszczek rozprowadzał rywali tak, że na dobre pozycje wychodził Pedersen, a Duńczyk gnał do przodu co kończyło się utratą pozycji przez "Krychę". Podobnie było w wyścigu piętnastym, gdy Pedersen nie pojechał parą z Jonassonem, którego wyprzedził Pavlic. Po raz kolejny z dobrej strony w meczu wyjazdowym pokazał się Thomas H. Jonasson. "Tomek" tradycyjnie już nie odpuszczał i biegi z jego udziałem dostarczyły najwięcej emocji. Szczególnie mogła się podobać jego rywalizacja z Przemysławem Pawlickim.
Dziesięciopunktowa porażka to wynik, którego chyba mało kto w Gdańsku się spodziewał. Gdańszczanie pokazali, że mają potencjał. Wyraźnie widać, że w zespole brak trzeciego zawodnika, który punktowałby przynajmniej na poziomie Jonassona.W perspektywie rewanżu jest szansa powalczyć o wygraną, a przy maksymalnej mobilizacji nawet o punkt bonusowy.
Oceny gdańszczan
Thomas H. Jonasson - 4
Kolejny dobry występ Thomasa na wyjeździe. Tradycyjnie waleczny i ambitny.
Kamil Brzozowski - 1
O ile na gdańskim torze Kamil potrafi pojechać to na wyjazdach wypada bardzo słabo.
Tomasz Chrzanowski - 3-
Kolejny przeciętny występ. Kapitan gdańskiej drużyny bardzo dobrze wychodzi spod taśmy, ale również bardzo łatwo traci dobre pozycje
Maksim Bogdanows - 2
Maksim tak jak w poprzednich meczach wyjazdowych sprawia wrażenie kompletnie zagubionego.
Nicki Pedersen - 4
Nie zawodny. Ocenę obniża nieco samolubna jazda i brak współpracy z kolegami
Krystian Pieszczek - 4
Dobrze dysponowany w Lesznie. Niestety po upadku w biegu siódmym nie był w pełni sił.
Marcel Szymko - 1
Marcel jeździ słabo. W Lesznie pół prostej za rywalami.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 23/05/2012 14:31 - Ergo Hestia wspiera żeglarzy przed Olimpiadą
- 22/05/2012 21:29 - Waczyński: W środę będzie na pewno lepszy mecz
- 22/05/2012 21:23 - Frasunkiewicz: Naszą siłą jest zespół
- 22/05/2012 21:21 - Podolec dołącza do Atomu Trefla
- 22/05/2012 11:23 - Ostra walka bez finezji
- 22/05/2012 08:39 - Finał Energa Basket Cup w ERGO Arenie
- 21/05/2012 18:27 - Pierwszy mecz finału TBL dla Asseco Prokomu - wynik
- 20/05/2012 15:22 - Unia Leszno - Lotos Wybrzeże LIVE
- 19/05/2012 10:19 - Biali kontra Niebiescy - starcie dwunaste
- 19/05/2012 09:58 - Poskromić "Byki"