Na inaugurację rozgrywek ligowych Renault Zdunek Wybrzeże pokonał Orła Łódź 52:38. Przedstawiamy pomeczowe komentarze.
GALERIA
Janusz Ślączka (prezes-trener Orła): - Mieliśmy dzisiaj dwie armaty. Trzeciej nie mam sprawdzonej. Trudno było coś więcej zrobić. Słabo pojechali Polacy w naszej drużynie. Chciałem ich sprawdzić. Chciałem też sprawdzić Daniela Kinga. Myślę, że nie jest objeżdżony w Polsce. Wszyscy pozostali zawodnicy potwierdzili przyjazd do Łodzi, bo musimy się szykować na mecz z Lublinem. To będzie dla nas najważniejsze spotkanie. Magnus Zetterstroem niby zna ten tor bardzo dobrze, ale w ubiegłym sezonie jeździł bardzo słabo. W tym roku jeszcze w Polsce nie trenował. Mógłby pojechać za Daniela Kinga, ale mógłby zrobić 2-3 punkty więcej i dalej byłoby to za mało. Nie do końca jestem zadowolony, ale wiem jakie zmiany zrobić, żeby mecz z Lublinem wygrać.
Tadeusz Zdunek (prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże, tytularny sponsor Renault Zdunek Wybrzeże): - Najważniejsze, że ten pierwszy mecz wygraliśmy, chociaż spodziewaliśmy się zwycięstwa bardziej okazałego. Niektórzy pojechali powyżej oczekiwań, niektórzy zawiedli troszeczkę. To były pierwsze zawody, w związku z aurą nie było okazji do zbyt wielu treningów, trudno więc powiedzieć jaka jest ich forma. Po tym i kolejnym meczu każdy zawodnik będzie wiedział nad czym musi popracować. Brakuje w naszej drużynie lidera. Jonasson był chory, jechał po tabletkach i dlatego nie wystartował w ostatnim biegu. Chłopacy ze sobą rozmawiają i starają się współPracować. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Jonasson czując się źle nie jechał dla pieniędzy, ale w ostatnim wyścigu odstąpił miejsce młodszemu koledze. Staramy się stworzyć rodzinną atmosferę.
Robert Terlecki (prezes GKS Wybrzeże SA): - Nie mi oceniać czy inauguracja była udana. Cieszę się z dwóch powodów. Po pierwsze frekwencja i zadowolenie kibiców. I fajna atmosfera w drużynie. To chyba czuć jak się chodzi tu, w parku maszyn, że wszyscy zadowoleni, uśmiechnięci. To jest dobry prognostyk na najbliższy czas. Przyjemnie było patrzeć jak zawodnicy jechali dla drużyny. To pokazuje, że idziemy w dobrą stronę. To jest zasługa trenera, menadżera, że tworzą taką atmosferę. Ja z kolei muszę się sprężać i zbierać pieniądze. Na meczu mieliśmy kilku gości, potencjalnych nowych sponsorów. Myślę, że efekt będzie za niedługi czas. Uważam, że miałem w tym pierwszym meczu sześciu dobrych zawodników. Marcel super. Krystian pechowo. To jest pierwszy mecz sezonu, to nie jest senior, który ogrania wszystko jak doświadczeni zawodnicy. To jest junior i trzeba mu chwili wytchnienia. Nie mam do niego żadnych pretensji. Nie pojechaliśmy na maksimum, a wygraliśmy zdobywając ponad 50 punktów. Oczywiście ja patrząc na finanse chciałbym wygrywać mecze 46:44 (śmiech). Nie można też przesadzać chłopcy jeżdżą też dla pieniędzy i chcą zarabiać jak najwięcej. Jest rezerwa w tym zespole i to potężna. Nie było Roberta Miśkowiaka, który kibicował nam ze szpitala. Uważam, że to dobrze rokuje na przyszłość. Robert może być gotowy do startu nawet na przyszły mecz. Nastawieni jesteśmy tak - chcemy wygrywać wszystko. Ja natomiast nie chcę cisnąć tych chłopaków, że za wszelką cenę każdy mecz wygrać. Mamy dopiero początek sezonu. Musimy myśleć w perspektywie całego roku, a nie tylko jednego czy drugiego spotkania. Trzeba pamiętać, że zawodnicy nie są rozjeżdżeni, a szarżowanie w tym, okresie sezonu może się skończyć źle. Wtedy może być kłopot, bo może czegoś zabraknąć na koniec sezonu. Używając terminów wojskowych chcemy wygrać wojnę, a nie bitwę.
Zebrał Tomasz Łunkiewicz
fot. Sławomir Żylak
- 16/04/2013 14:51 - Koniec sezonu dla Sebastiana Małkowskiego
- 15/04/2013 17:10 - Bramka Adama Gołuńskiego w kadrze do lat 16
- 15/04/2013 17:08 - Lechia rozwiązała kontrakt z Bajiciem
- 15/04/2013 17:07 - Kaniecki: Jagiellonia nas wypunktowała
- 15/04/2013 17:06 - Duda: Zabrakło luzu i wyrachowania
- 15/04/2013 13:49 - Kaczmarek: Piłka jest grą niewdzięczną i mściwą
- 15/04/2013 13:46 - Hajto: Nie było to łatwe zwycięstwo
- 14/04/2013 17:09 - Porażka na własne życzenie
- 14/04/2013 15:59 - Kontrolowana wygrana, ale bez fajerwerków
- 13/04/2013 21:45 - Zwycięstwo Trefla Sopot we Włocławku - wynik