Dzięki wygranej z Zagłębiem gdańszczanie wciąż liczą się w walce o grupę mistrzowską. W sobotnim meczu często mieli więcej szczęścia niż rozumu, ale w ostatecznym rozrachunku na burę zasługuje jedynie obrona. Piłkarzy Lechii oceniamy w skali 0-5.
Mateusz Bąk (5) – Ocena nie może być inna, jak najwyższa. Bąk po raz kolejny uchronił swoją drużynę przed utratą kilku bramek. Poza tymi kilkoma sytuacjami nie miał za dużo pracy, jednak widać, że z meczu na mecz gra coraz lepiej.
Marcin Pietrowski (3) – W meczu z Zagłębiem z konieczności wystąpił na prawej obronie. Nie wypadł najgorzej. Na pewno zdecydowanie lepiej niż na jego nominalnej pozycji defensywnego pomocnika, na której docelowo jest wystawiany. Bez fajerwerków, ale też i bez wstydu. Na pochwałę zasługuje ofensywna akcja z końcówki meczu.
Rafał Janicki (2,5) – Bez Sebastiana Madery stoper Lechii nie czuł się zbyt pewnie. Nie popełnił jednak żadnego znaczącego błędu.
Nikola Leković (3,5) – Do końca nie było wiadomo czy zagra. Ale na całe szczęście zagrał i po raz kolejny na dobrym poziomie. Dobrze odczytywał zamiary zawodników Zagłębia, jednak szkoda, że w ofensywie wciąż jest mocno chaotyczny.
Maciej Kostrzewa (2) – Po fatalnym kiksie mógł strzelić bramkę samobójczą. Poza tym – w porównaniu do meczu z Piastem Gliwice – dużo mniej skoncentrowany. Na całe szczęście z biegiem spotkania wziął się w garść i już większego błędu nie popełnił.
Paweł Dawidowicz (2) – To on sprezentował bramkę Kwiekowi. Trzeba przyznać, że nawet ładne podanie mu wyszło. Z Zagłębiem zagrał tylko pierwszą połowę, ale cały czas widać po nim, że wie jak grać w piłkę. Na plus na pewno ofensywne myślenie.
Piotr Wiśniewski (2) – Zmarnował stuprocentową okazję na 2:0. I to tyle na temat występu doświadczonego gracza Lechii. Kolejny bezbarwny występ. Szkoda. W przerwie zmieniony przez Frankowskiego.
Stojan Vranješ (4,5) – zdecydowanie najlepszy piłkarz w polu, gdy spojrzymy na sobotnie spotkanie. Świetnie utrzymywał się przy piłce, szukał kombinacyjnej gry, podawał, pomagał w destrukcji. Szkoda tylko, że Rodić obronił wszystkie jego, bo w tym spotkaniu Bośniak zasłużył na bramkę.
Maciej Makuszewski (4) – Czasem niewidoczny, ale kiedy trzeba było, robił swoje. Przede wszystkim robił spore zamieszanie na prawej stronie boiska. No i strzelił cudowną bramkę na wagę trzech punktów.
Piotr Grzelczak (4) – Kiedy strzela z woleja, wtedy prawie zawsze pada gol. Tak też było i tym razem. Świetne uderzenie z pierwszej piłki sprawiło, że wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji strzelców biało-zielonych. Poza tym bardzo dobrze zachowywał się na lewej stronie boiska. Ogrywał rywali, utrzymywał się przy piłce i dokładnie dośrodkowywał. „Grzelu” odżył, dzięki czemu będzie w Lechii ważną postacią przez resztę sezonu.
Patryk Tuszyński (3,5) – Można było odnieść wrażenie, że w meczu z Zagłębiem był niewidoczny. Jednak po raz kolejny wykonał kawał ciężkiej roboty – walczył o każdą piłkę. Gdyby nie on, nie było by akcji, która dała gdańszczanom zwycięstwo.
Rezerwowi:
Przemysław Frankowski (3,5) – wprowadzony w przerwie za Wiśniewskiego dał dużo więcej pożytku drużynie niż jego starszy kolega. Miał dwie szanse do zdobycia bramki, ale przede wszystkim idealnie wyłożył piłkę Makuszewskiemu w końcówce meczu.
Krzysztof Bąk (2,5) – Zamiast nie pozwolić na szybkie rozegranie rzutu wolnego, podskoczył, dzięki czemu Piech miał sytuację sam na sam. Na szczęście na wysokości zadania stanął bramkarz gospodarzy. Poza tym bezbarwny występ gdańskiego obrońcy.
Paweł Stolarski (2) – Stolarski zawodzi. Miał jeden przyzwoity występ w Lechii, ale od tamtej pory nie gra lepiej, tylko gorzej. Podobnie jak cały blok defensywny, tak i on nie ustrzegł się katastrofalnego błędu, po którym Abwo mógł strzelić na 2:2. Dobrze, że na posterunku znów był Mateusz Bąk.
goch
- 09/04/2014 09:06 - Sprzedaż biletów na mecz z Unibaxem
- 09/04/2014 09:00 - Zmarł Andrzej Kołodziejczyk
- 08/04/2014 20:48 - Atom Trefl zagra o brąz
- 07/04/2014 20:59 - "Atomówki" rozbite we Wrocławiu
- 07/04/2014 10:16 - Przegląd prasy: Rodnei w Lechii?
- 05/04/2014 16:35 - Pieszczek powalczy w IMŚJ
- 05/04/2014 16:12 - Trenerski dwugłos po meczu Lechia-Zagłębie
- 05/04/2014 15:32 - Lechia wciąż walczy o „8”!
- 05/04/2014 15:18 - Lechia pozostaje w grze o grupę mistrzowską - wynik
- 05/04/2014 14:39 - Sensacyjny Smolinski wygrał Grand Prix w Auckland! Dobry występ Lindgrena