W niedzielę żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeże rozegrają ostatni mecz w ENEA Ekstralidze. Gdańszczanie na pożegnanie z ekstraligą wybierają się do Torunia. Początek meczu o godz. 19.00.
W niedzielę zakończy się runda zasadnicza ENEA Ekstraligi. W Toruniu zmierzą się dwie drużyny, które sezonu 2014 nie zaliczą do udanych. Obie do rozgrywek przystępowały z innym nastawieniem i innymi celami. Ani jednej, ani drugiej celu nie udało się osiągnąć.
Gdańszczanie do sezonu 20134 przystąpili z problemami finansowymi, które w trakcie sezonu jeszcze się pogłębiły. Braki w kasie spowodowały, że gdańska drużyna na niektóre spotkania jechała w składzie nazywanym przez wszystkich "oszczędnościowym", a tak naprawdę był to skład który nie powodował znaczącego wzrostu zadłużenia. Oszczędzać nie było z czego.
Torunianie do rozgrywek przystępowali z ujemnym bilansem punktów, co było karą za ucieczkę z rewanżowego finału mistrzostw Polski 2014. Unibax zbudował jak mówiono przed sezonem najsilniejszy skład w historii ligi, tak to przynajmniej wyglądało gdy popatrzyło się na nazwiska, i miał szybko wyjść "na zero". "Dream team" szybko przestał być postrachem, a zawodzili prawie wszyscy.
Pierwsze potknięcie toruński team zaliczył w... Gdańsku. To chyba najbardziej sensacyjnej rozstrzygnięcie w tegorocznych rozgrywkach. Gdańska drużyna skazywana była na porażkę, ale wykorzystała słabość i pecha torunian i wygrała. O wygranej gdańszczan zadecydowała akcja Artura Mroczki na przedostatnim wirażu. Ta wygrana dała gdańskim kibicom powodu do optymizmu, że pomimo wszystko jest jakaś szansa na utrzymanie. Dla torunian była sygnałem ostrzegawczym, że nikt za darmo punktów Unibaxowi nie da. Gdańszczanie szybko zostali sprowadzeni na ziemię, a torunianie dopiero w przedostatniej kolejce stracili szansę na play off.
Dla obu ekip będzie to ostatni mecz ligowy w sezonie. Obie kończą go w ponurych nastrojach. Torunianie mieli podbić ligę, a gdańszczanie chcieli się w niej tylko utrzymać. Oba kluby łączy również postać trenera Stanisława Chomskiego. Szkoleniowiec rodem z Gorzowa opuścił gdańską drużynę po piątej kolejce, bo nie chciał dłużej pracować na kredyt i otrzymywać wynagrodzenie z kilkumiesięcznym opóźnieniem i przeniósł się do Torunia. Trener Chomski miał pomóc Unibaxowi dostać się do play off. Ta sztuka mu się nie udała.
Na niedzielny mecz Piotr Szymko awizował taki sam skład jak na ostatni mecz w Gdańsku z Grupa Azoty Unia Tarnów. Najbardziej doświadczonymi zawodnikami w gdańskie ekipie będą Renat Gafurow i Artur Mroczka.
Torunianie awizowali praktycznie najsilniejszy skład, w którym brakuje jedynie zawieszonego Darcy Warda. Pierwszą okazję do występu w meczu ligowym będzie miał Karol Ząbik. W tygodniu poprzedzającym mecz na internecie były spekulacje, że Unibax może również wystawić skład bez gwiazd. Pojawiały się informacje, że wystąpią Kułakow i Fricke. Rosjanin wykluczył się ze startu doznając kontuzji przed finałem mistrzostw Rosji juniorów. Prawdopodobnie dzięki temu okazję do startu otrzyma Karol Ząbik, który był zawodnikiem Wybrzeża w 2010 roku, ale nie wystąpił w żadnym meczu gdańskiej drużyny.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 10/09/2014 16:24 - IV Olimpiada Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych
- 10/09/2014 11:53 - PZMot. zawiesił Wybrzeże
- 08/09/2014 15:23 - Niechlubny rekord gdańskich żużlowców
- 07/09/2014 06:58 - 45-lecie AWFiS Gdańsk
- 06/09/2014 22:08 - Unibax - Renault Zdunek Wybrzeże LIVE - 74:16
- 04/09/2014 21:50 - Sebastian Schwarz zamyka skład LOTOSU Trefla
- 04/09/2014 19:40 - Waldemar Bartelik: Siatkarz z cechami przywódcy - rozmowa z 2014 roku
- 04/09/2014 17:20 - Zaroślińska: Najlepszy wybór jaki mogłam zrobić
- 03/09/2014 17:10 - Lechia nie zagra z HSV
- 03/09/2014 16:19 - Składy na mecz w Toruniu