Cracovia zatrzymała w Wielką Sobotę niepokonaną w 2015 roku gdańską Lechię. Biało-zieloni ambitnie gonili rywalki, strzelali gole niezwykłej urody, ale zostali ukarani za dekoncentrację na boisku. Cracovia – Lechia 3:2 (2:1).
Gdańszczanie zagrali w Krakowie bez Jakuba Wawrzyniaka i Sebastiana Mili, trener Jerzy Brzęczek nie zmienił schematu ustawienia, ale z konieczności musiał inaczej rozłożyć akcenty na boisku. Grzegorz Wojtkowiak przeniesiony został na lewą obronę, do składu wskoczył Mateusz Możdżeń a na środku drugiej linii zagrał Nazario.
Spotkanie na stadionie przy ul. Kałuży rozpoczęło się „planowo”. Lechia ruszyła odważnie do przodu, skróciła pole gry i opanowała sytuację na boisku. Już w 4 minucie powinno być 1:0 dla biało-zielonych. Piotr Grzelczak dostał na 17 metrze od Stojana Vranjesa, huknął mocno i precyzyjnie, ale piłkę w ostatniej chwili podbił Krzysztof Pilarz. Lechia prowadziła grę i chyba za bardzo ją to uspokoiło. „Pasy” praktycznie po pierwszej groźnej sytuacji uzyskały prowadzenie. W 21 min. Deniss Rakels uderzał na bramkę z lewej strony pola karnego. Mateusz Bąk nie złapał piłki tylko odbił ją przed siebie a do futbolówki jako pierwszy dobiegł Marcin Budziński, który bez trudu wpakował ją do siatki. Po stracie gola gdańszczanie na kilkanaście minut jakby stanęli. Cracovia prowadziła grę i kolejne bramki dla niej były bardzo blisko jak choćby w 35 min. kiedy Rakels minął Bąka, ale strzelał ze zbyt ostrego kąta by zdobyć bramkę. Dwie minuty później Gerson w ostatniej chwili wybił piłkę na rzut rożny.
W 40 minucie gdańszczanie przeprowadzili jedną z niewielu akcji w tej części meczu. Piłka trafiła do Grzelczaka, który stojąc jeszcze przed polem karnym precyzyjnym, technicznym strzałem pokonał Pilarza całkowicie uciszając trybuny. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem. Gdańszczanie stracili bramkę w dość kontrowersyjnych okolicznościach. W polu karnym interweniował Gerson jednak nie przekroczył przepisów, a arbiter wskazał na „wapno”.
Biało-zieloni po raz kolejny doprowadzili do wyrównania na początku drugiej połowy. Po raz kolejny dokonali tego po pięknym technicznym uderzeniu. Tym razem Pilarza pokonał Stojan Vranjes strzałem zza pola karnego w okienko. Niestety gdańszczanie po wyrównaniu kompletnie się rozkojarzyli. Nie sposób wyjaśnić bowiem inaczej tego, dlaczego niespełna po 2 minutach znów przegrywali. Po rzucie wolnym Budziński wrzucił piłkę przed Bąka a na 5. Metrze zamiast obrońców najszybciej znalazł się Piotr Polczak, który nie miał problemu ze zdobyciem bramki.
Wówczas z gdańszczan „uciekło powietrze” całkowicie nie przypominali zespołu, który nie przegrał jeszcze w 2015 roku. Gospodarzom udało się wyeliminować ich atuty. Przyjmowali gdańszczan na swojej połowie ale nie dopuszczali do groźnych sytuacji we własnym polu karnym. Co więcej, mogli stracić kolejne bramki gdyby nie odważne, a czasem wręcz brawurowe zagrania Bąka. Jerzy Brzęczek próbował zmian w składzie, w końcówce meczu zagra na dwóch napastników, ale Lechia nie zmieniła już losów meczu.
CRACOVIA – LECHIA GDAŃSK 3:2 (2:1)
Bramki:
1:0 Budziński (21)
1:1 Grzelczak (40)
2:1 Rakelss (44 - karny)
2:2 Vranjes (47)
3:2 Polczak (49)
CRACOVIA: Pilarz – Rymaniak, Polczak, Sretenović, Marciniak – Covilo, Dąbrowski, Wdowiak (64 Nykiel), Budziński (87 Szeliga), Ortega (46 Dialiba)– Rakels.
LECHIA: Bąk – Możdżeń, Janicki, Gerson, Wojtkowiak – Borysiuk, Vranjes (80 Friesenbichler) – Makuszewski, Nazario (66 Dźwigała), Grzelczak (71 Kazlauskas) – Colak
Sędziowali: Marciniak (Płock), Sadczuk, Wójcik
Żółte Kartki: Polczak, Rymaniak, Dąbrowski, Nykiel (Cracovia) – Colak, Kazlauskas (Lechia)
Widzów: 6143
kli/
- 07/04/2015 14:06 - Wyłoniono mistrzów województwa pomorskiego w turnieju o Puchar Tymbarku
- 05/04/2015 12:37 - "Toruńskie Pierniki" za twarde dla sopockich koszykarzy
- 04/04/2015 16:52 - Piękne bramki nie gwarantują zwycięstwa - oceny lechistów po meczu z "Pasami"
- 04/04/2015 16:32 - Lotos Trefl - PGE Skra 4 mecz półfinału LIVE: 3:2 - 24:26, 27:25, 25:22, 21:25, 15:13
- 04/04/2015 15:36 - Izabela Bełcik: Cieszę się, że mamy taką drużynę
- 02/04/2015 20:42 - Jerzy Brzęczek o ligowej walce ze świętami w tle
- 01/04/2015 15:50 - PGE Atom Trefl - Budowlani LIVE: 3:1 - 25:16, 25:15, 17:25, 25:14
- 01/04/2015 11:31 - Można pójść za darmo na Lechię i dostać piłkę w nagrodę
- 01/04/2015 09:16 - Akademicy wciąż walczą o utrzymanie
- 31/03/2015 16:55 - Rozstrzygnięto konkurs na promocję Gdańska przez sport