Obie nasze ekipy ze spuszczonymi głowami wracały do Trójmiasta po sobotnich i niedzielnych starciach w ramach Tauron Basket Ligi. Asseco Gdynia uległo we Wrocławiu Śląskowi, a Trefl Sopot już trzeci raz (licząc Puchar Polski) przegrał z Czarnymi Słupsk.
WKS Śląsk Wrocław - Asseco Gdynia 86:78 (20:23, 17:11, 23:22, 26:22)
Śląsk: Gibson 19, Kikowski 16, Malesević 13, Johnson 12, Skibniewski 8, Hyży 6, Thompson 5, Sulima 3, Mroczek-Truskowski 2, Gabiński 2, Parzeński
Asseco: Dmitriew 22, Seweryn 19, Walton 15, Matczak 10, Szczotka 8, Kovacević 2, Szymański 2, Kowalczyk, Żołnierewicz
Gdynianie starali się powalczyć ze Śląskiem, ale ekipa jeszcze kilka tygodni temu skazywana na pożarcie, potrafiła się odpowiednio wzmocnić i poprawić grę, dzięki czemu jest trudnym rywalem dla każdego. Najlepiej odczuli to podopieczni trenera Dedka. Gdynianie niby są ambitni i waleczni, ale popełniają ciągle te same błędy. Rozpoczynając od zatrudnianiu zawodników, w tym półamatorów, poprzez kontakty z mediami, na ławce szkoleniowej i boisku kończąc. Centrem w drużynie z Gdyni jest z reguły Piotr Szczotka, który do najwyższych graczy nie należy, Rozgrywający woli minąć dwóch graczy i samemu rzucić, niż podać do lepiej ustawionego kolegi (jak jest więcej niż dwóch, to czasem poda, stąd kilkanaście asyst), druga jedynka jest mocno pod formą, ale to wielki talent i na pewno się poprawi. Na szczęście poza podkoszowymi i rozgrywającymi większych powodów do narzekań nie ma, choć możnaby jeszcze wymienić kilku graczy. Teraz przed Asseco bardzo trudne zadanie - odrobić stratę z Włocławka i awansować dalej w IBC. Ten mecz już w czwartek w Gdynia Arena.
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 81:77 (23:21, 20:24, 22:17, 16:15)
Energa: Trice 23, Dutkiewicz 13, Stutz 13, Nowakowski 10, Hulls 8, Śnieg 6, Wright 3, Jankowski 3, Mokros 2, Borowski
Trefl: Waczyński 23, Majstorović 11, Gadri-Nicholson 11, Michalak 8, Jeter 7, Leończyk 6, Stefański 6, Vasiliauskas 3, Brembly 2, Roszyk
W Treflu istnieje wielki problem z wyrazistym i kreatywnym rozgrywającym. Obecnie zatrudnieni mają wiele wad i problemów, czego najlepszym przykładem jest fakt, jakie mają średnie statystyki asyst - obaj mają łącznie nieco ponad 5 asyst na mecz... Bardzo słaby wynik, ale gorsze jest to, że szkoleniowcy nic z tym nie robią.
Drużyna z Sopotu nie potrafi sprostać presji grając z najsilniejszymi w naszej lidze. W meczach z półamatorami, jak z Kołobrzegiem, czy Tarnobrzegiem, można być spokojnym o wynik. Jednak wyniki ze Stelmetem i Czarnymi mogą napawać lekkim niepokojem, gdyż terminarz Trefla do najłatwiejszych nie należy. Ciężko określić tą ekipę. Można powiedzieć, że jest to zespół dziwny, który nawet w czasie meczu gra bardzo nierówno. Druga połowa z Kotwicą to była tragedia i parodia polskiej koszykówki. A szkoda, bo w drużynie trenera Maskoliunasa jest kilku bardzo ciekawych graczy, którzy w teorii powinni prezentować się nieco lepiej.
Kolejne zawody Trefl rozegra w piątek na Hali 100-lecia z Rosą Radom.
FA
- 05/12/2013 20:51 - Nie mamy swoich w pucharze
- 04/12/2013 20:21 - Lechia straciła w Krakowie dwie bramki i dwóch piłkarzy
- 04/12/2013 18:54 - Fredrik Lindgren w Wybrzeżu
- 04/12/2013 18:25 - Atom Trefl ponownie przegrał z VakifBankiem
- 04/12/2013 11:31 - Decyzja w sprawie licencji na starty w ENEA Ekstralidze do 7 grudnia
- 30/11/2013 18:06 - Trzecia porażka z rzędu Lotosu Trefla - wynik
- 29/11/2013 21:43 - Złe miłego początki - Atom Trefl wygrywa w Legionowie
- 28/11/2013 22:15 - Żużlowcy podsumowali sezon
- 28/11/2013 20:20 - Cenne zwycięstwo Lechii w Białymstoku - wynik
- 27/11/2013 21:55 - Brutalna lekcja siatkówki