Drugi dzień turnieju Euro Ice Hockey Challenge o Puchar im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego rozgrywanego w hali Olivia przyniósł drugie zwycięstwa drużynom Kazachstanu i Polski. Kazachowie wygrali 4:2 (1:1, 2:0, 1:1), a biało-czerwoni pokonali Ukrainę 5:1 (2:0, 2:1, 1:0). W sobotę Ukraina zagra z Koreą Południową, a na zakończeniu turnieju o godz. 18.00 Polska zagra z Kazachstanem o pierwsze miejsce.
Polska - Ukraina 5:1 (2:0, 2:1, 1:0)
Bramki: 1:0 Urbanowicz (11), 2:0 Guzik (18), 3:0 Komorski (23), 4:0 Dziubiński (24), 4:1 Kicha (31), 5:1 Wajda (49)
Polska: Odrobny - Bryk, Pociecha, Kolusz, Zapała, Guzik - Rompkowski, Ciura, Urbanowicz, Dziubiński, Kapica - Kotlorz, Wajda, Chmielewski, Galant, Bepierszcz - Pastryk, Jaśkiewicz, Strzyżykowski, Komorski, Fraszko - Krzemień
Ukraina: Bezkhlibnyi (25 Zakharchenko) - Tolstushko, Petrukhno, Lialka, Butsenko, Babynets - Taran, Ignatenko, Kicha, Kuzmik, Petrangovskyi - Katrych, Varyvoda, Slyusar, Karpenko, Nimenko - Tatarenko, Melnikov, Gavrik, Chernyshenko, Ramazanov
Biało-czerwoni przystąpili do meczu z Ukrainą wiedząc, że muszą wygrać jeśli chcą zwyciężyć w turnieju. Tymczasem pierwsi do ataku ruszyli Ukraińcy. W pierwszych dziesięciu minutach to Odrobny, broniący w polskiej drużynie, miał więcej pracy. Po okresie przewagi zespołu Ukrainy w 11 minucie biało-czerwoni wyszli na prowadzenie. Z lewej strony tercji Ukrainy Urbanowicz zagrał do Kapicy, który odegrał go do wychowanka Stoczniowca, który mocnym strzałem nie dał szans ukraińskiemu bramkarzowi. W kolejnych minutach obraz gry nie uległ zmianie. Gra była wyrównana. Polacy nie wzięli przykładu z Kazachstanu, który w czwartek cztery bramki zdobył grając w przewadze, i nie wykorzystali dwóch okazji gry rywali grali w osłabieniu. W 18 minucie było 2:0. Po strzale Bryka krążek odbił się od bandy za bramką ukraińską najlepszym refleksem wykazał się Guzik, który umieścił gumę w ukraińskiej bramce.
Na lodzie od pierwszych sekund iskrzyło. Kilka razy sędziowie musieli rozdzielać zawodników.
Bardzo dobrze zaczęła się dla biało-czerwonych druga tercja. W ciągu niespełna 100 sekund Polacy zdobyli dwie bramki. Najpierw kontrę wykończył Komorski, któremu asystował Chmielewski. W 24 minucie na 4:0 podwyższył Dziubiński. Po zdobyciu bramki biało-czerwoni nieco oddali inicjatywę rywalom. W krótkim czasie dwa razy Polacy grali w osłabieniu. Drugi okres gry w przewadze Ukraińcy wykorzystali. W 31 minucie strzałem spod niebieskiej Odrobnego pokonał Kicha. Do końca tercji wynik nie uległ zmianie.
Trzeci tercja zaczęła się od ataków Ukraińców. Polacy w krótkim odstępie czasu złapali cztery kary i grali cztery minuty osłabieniu, w tym kilkadziesiąt 3 na 5, ale rywale nie potrafili wykorzystać gry w przewadze. W 48 minucie kontrę biało-czerwonych sfinalizował Wajda podwyższając wynik na 5:1. 33 sekundy przed końcową syreną Polacy zdobyli 6 szóstą bramkę, ale sędzia po obejrzeniu zapisu wideo uznał, że nie ma bramki.
Korea Południowa - Kazachstan 2:4 (1:1, 0:2, 1:1)
Bramki: 0:1 Savenkov (5), 1:1 SangWoo Sin (7), 1:2 Savenkov (28), 1:3 Stepanenko (29), 1:4 Evdokimov (43, w podwójnej przewadze), 2:4 SangWoo Sin (45)
- 17/12/2016 22:04 - Lotos Trefl wygrywa na koniec pierwszej rundy
- 17/12/2016 18:49 - EIHC Gdańsk 2016 dzień III: Kazachstan wygrywa z Polską i zwycięża w turnieju
- 17/12/2016 16:38 - Myślami byli chyba już na urlopach - oceny lechistów po meczu z Koroną
- 17/12/2016 16:25 - Joker Kiełb wybija lidera z głowy Lechii
- 16/12/2016 21:50 - Miło zakończyć rok - Lechia jedzie do Kielc
- 15/12/2016 20:17 - EIHC Gdańsk 2016 dzień I: wygrane Kazachstanu i Polski
- 14/12/2016 23:43 - Korol prezesem, Bartelik wiceprezesem Pomorskiej Federacji Sportu
- 14/12/2016 23:29 - Przemysław Odrobny: Pamiętam to lodowisko i tych kibiców z fantastycznego dopingu
- 14/12/2016 22:17 - XIV Gala Gdańskiego Sportu
- 14/12/2016 19:27 - Lotos Trefl wygrał za trzy punkty z AZS Częstochowa