Wicemistrzowie Polski z Lotosu Trefla efektownie otworzyli nowy rozdział w swojej historii. W inauguracyjnym meczu Ligi Mistrzów pokonali oni w Ergo Arenie zespół Vojvodiny Nowy Sad 3:0 (25:18, 25:16, 25:19). Gdańszczanie zbyli mocno zmotywowani i skoncentrowani zaś ich trener, dla którego to również był debiut w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie, stwierdził po meczu, że jest o parę lat młodszy.
Mecz rozpoczął się od efektownego prowadzenia żółto-czarnych 5:0, gospodarze byli bardzo skoncentrowani i od pierwszych piłek przyniosło to efekty. Przy pierwszej przerwie technicznej było 8:2 dla Lotosu Trefla zaś ekipa z Serbii pierwszy punkt, po własnym udanym zagraniu zdobyła dopiero przy stanie 9:3. Gdańszczanie systematycznie powiększali przewagę nad rywalami, prowadzili 11:4 i 16:8. Rywale lepszy okres gry zanotowali dopiero w końcówce seta. Po udanym ataku Damiana Schulza zrobiło się 24:15, ale wówczas trzy piłki setowe wybronili rywale. Stąd pierwszego seta gdańszczanie wygrali do 18.
Wydawać się mogło, że Serbowie otrząsnęli się po błyskawicznej porażce w secie pierwszym gdyż na początku drugiej partii toczyli wyrównany bój. Trzykrotnie doprowadzali do remisu. Przy pierwszej przerwie technicznej było natomiast 8:6 dla gospodarzy. Po powrocie na parkiet gdańszczanie znów zaczęli grać jak w pierwszej partii, dokładnie, skuteczniej w bloku i bardzo dobrze na przyjęciu. Szybko uciekli rywalom na 13:8 a później na 17:10. Wicemistrzowie Polski nie zamierzali teraz zwalniać tempa i choć podobnie jak w pierwszym secie w końcówce zrobiło się 24:15, to tym razem pozwolili rywalom wybronić tylko jedną piłkę setową i wygrali do 16.
Najwięcej emocji było w trzecim secie. Siatkarze z Nowego Sadu walczyli niemal do końca by uszczknąć choćby seta. System kwalifikacji do play-off Ligi Mistrzów a dla niektórych drużyn także Pucharu CEV uwzględniał będzie najdrobniejsze niuanse punktowe. Gdańszczanie długo nie mogli uzyskać większego niż trzypunktowe prowadzenia. Dopiero w końcówce seta kiedy Nedjeljko Radović zaserwował w aut zrobiło się 19:15 dla gdańszczan. Serbowie jednak szybko doprowadzili do stanu 19:18. Gdańszczan przebudził Mateusz Mika udanie atakując z prawego skrzydła, kolejne dwa punkty zdobył za chwilę Murphy Troy i było już 22:18. Gdańszczanie odzyskali rytm i pewnie dokończyli to spotkanie nie tracąc seta.
- Wiedzieliśmy z jak ciężkim przeciwnikiem przyjdzie nam rywalizować w pierwszym meczu Ligi Mistrzów, byliśmy nieco spięci. Jednak jestem zadowolony z postawy zespołu, pokazali, że chcą walczyć, chcą się bić na parkiecie. To młody zespół, takie mecze jak ten dzisiejszy to dla nas szkoła siatkówki, dobra szkoła. Szkoda tylko, że nie udało nam się w poszczególnych setach ugrać nieco więcej punktów – powiedział po meczu trener Vojvodiny Strahinja Kozić.
- Jestem szczęśliwy, to historyczny moment dla klubu, ale także dla mnie, Zespół grał bardzo dobre, szczególnie świetnie w grze defensywnej. Widać, ze całkowicie zdominowaliśmy przeciwnika. To był świetny start mam nadzieję równie udanego sezonu – powiedział po meczu trener Lotosu Trefla Andrea Anastasi.
LOTOS TREFL GDAŃSK – VOJVODINA NS SEME NOWY SAD 3:0 (25:18, 25:16, 25:19)
LOTOS TREFL – Grzyb 4, Falaschi 1, Schwarz 9, Gawryszewski 5, Troy 12, Mika 18, Gacek (libero) oraz Stępień, Schulz 3, Dębski, Ratajczak.
Trener: Andrea Anastasi
VOJVODINA: Nikolić 7, Stankowić 1, Petrović 8, Vemić 8, Minić 9, Jovanović, Peković (libero) oraz Simić 4, Premović 2, Mehić, Radović.
Trener: Strahinja Kozić
Sędziowali: Aliaksandr Piasecki (Białoruś), Ralph Barnstorf (Niemcy)
Widzów: 5 512
Krzysztof Klinkosz
- 07/11/2015 21:52 - Lechia znów traci 3 gole i przegrywa
- 07/11/2015 20:47 - Pewna wygrana Lotosu Trefla w Kielcach
- 06/11/2015 13:37 - Konieczna poprawa defensywy gdańskiej Lechii
- 06/11/2015 13:33 - Przegrywać już nie można
- 04/11/2015 22:02 - "Atomówki" zdobyły Wrocław!
- 02/11/2015 21:48 - Wilki zjadły puzzle
- 01/11/2015 08:22 - Koszykarze Trefla walczą o pierwsze zwycięstwo
- 31/10/2015 22:55 - Warszawski koszmar gdańskiej Lechii
- 31/10/2015 17:44 - PGE Atom Trefl - Muszynianka LIVE: 3:0 - 25:13, 25:17, 25:20
- 30/10/2015 19:51 - Lotos Trefl zwycięski po tie breaku w Bielsko-Białej