Lechia po doskonałym, jak na polskie warunki meczu, pokonała mistrza Polski na jego stadionie 3:1 (3:1). Biało-zieloni dzięki temu sukcesowi znaleźli się w półfinale Remes Pucharu Polski. Przed meczem zdecydowanym faworytem była Biała Gwiazda, co najdobitniej przedstawiały kursy u bukmacherów – od 1,25 do 1,75 na każdej złotówce postawionej na Wisłę Kraków.
Bramki:
Małecki 22 (karny) - Surma 1, Piotr Brożek 10 (samobójcza), Lukjanovs 37
Wisła: Pawełek - Alvarez, Burliga, Diaz, Piotr Brożek - Łobodziński, Jirsak (46 Mączyński), Ba, Kirm (46 Paweł Brożek) - Boguski (62 Christov), Małecki.
Lechia: Kapsa - Bąk, Wołąkiewicz, Kożans, Mysona - Laizans, Surma, Nowak (81 Kaczmarek) - Wiśniewski (88 Buzała), Dawidowski (65 Pietrowski), Lukjanovs.
Sędzia; Borski (Warszawa). Żółte kartki: Diaz, Burliga (Wisła), Kożans (Lechia).
Już w pierwszej minucie (a dokładnie 45. sekundzie) gola dla gdańszczan zdobył pięknym strzałem Łukasz Surma. Lechia nie odpuszczała i w dziesiątej minucie Ivans Lukianovs podał do Tomasza Dawidowskiego, a ten znalazł się sam na sam z Mariuszem Pawełkiem. Strzał asa Lechii próbował jeszcze wybić z linii bramkowej Issa Samba Ba, ale niefortunnie tor lotu piłki przeciął Piotr Brożek i kapitan Wisły skierował piłkę do własnej siatki.
Wydawało się, że sprawa awansu jest już rozstrzygnięta. Jednak już w 21. minucie sędzia uznał, że w polu karnym Kożans faulował Boguskiego i podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Małecki. Wisła od tego momentu przeważała na boisku, starała się zdobyć wyrównującą bramkę. Gdańszczanie starali się kontratakować, ale nieudanie. Po dłuższym fragmencie gry w środku pola i przewagi Białej Gwiazdy zabójczą kontrę wyprowadzili podopieczni trenera Kafarskiego. Po nieudanej pułapce offseidowej sam na sam z Pawełkiem znalazł się Lukjanovs i pewnie lobując bramkarza umieścił piłkę w siatce.
W tym momencie Wisła potrzebowała już 3 bramek by awansować do półfinału Remes Pucharu Polski. Krakowianie byli przy piłce, a Lechia starała się kontrować, niestety nieudanie. Do przerwy wynik się utrzymał. Od początku mieliśmy plan, aby "usiąść" na Wisłę. Wydaję mi się, że kontrolujemy sytuację. Nikt nogi nie odstawia – powiedział dla Orange Sport Tomasz Dawidowski.
Po pierwszej połowie w drużynie z Gdańska należało wyróżnić Lukianovsa, który nie odpuszczał żadnej piłki i miał udział przy wszystkich bramkach dla zespołu z Grodu nad Motławą.
Trener Kasperczak w przerwie dokonał dwóch zmian. Na boisko weszli Paweł Brożek i Krzysztof Mączyński za Jirsaka i Kirma. Zmiany wybitnie ofensywne wyraźnie pokazały, że były selekcjoner min. Senegalu i Tunezji miał jeszcze nadzieję na korzystny wynik.
W drugiej połowie goli nie widzieliśmy. Kasperczak nie poddawał się, jego zespół prowadził grę, Lechia stawiała na kontratak. W 62. minucie trener Wisły zmienił jeszcze rekonwalescenta Boguskiego na byłego króla strzelców ligi bułgarskiej Georgi Chrustowa. Trener Biało-zielonych odpowiedział chwilę później zdejmując Dawidowskiego. W jego miejsce wszedł Pietrowski, co znamionowało chęć bronienia wyniku.
Od tego momentu Wisła przeważała na boisku, a Lechia starała się dalej grać z kontry. Dla obu zespołów bez skutku. Mecz zakończył się wynikiem 1:3 i to gdańszczanie awansowali do dalszej fazy rozgrywek. - Bardzo się cieszymy z awansu, ale szkoda, że nie udało się wygrać tutaj w sobotę lidze – skomentował wynik Paweł Nowak w wywiadzie telewizyjnym.
Był to najlepszy występ Lechii w tym roku na polskich boiskach. Pokazali się napastnicy, głównie Lukjanovs, a także niemrawi ostatnio pomocnicy. Nawet obrona naszej drużyny była dziś wyjątkowo szczelna.
Przed nami kolejna faza tych prestiżowych rozgrywek, w której Lechia jest w tej chwili jednym z głównych faworytów. Teoretycznie walkę podjąć z nią może tylko Ruch.
Filip Albertowicz
- 26/03/2010 07:39 - Zespoły z trójmiasta powalczą ze stołecznymi krezusami
- 25/03/2010 19:46 - "Jaga" na drodze do finału
- 25/03/2010 18:29 - Fajnie, że coś się dzieje
- 24/03/2010 18:52 - Sparowanie i prezentacja
- 23/03/2010 23:42 - Prokom postraszył Olympiacos
- 20/03/2010 17:13 - Gdańszczanki poza konkurencją
- 19/03/2010 18:49 - Różne etapy przygotowania
- 18/03/2010 21:31 - Pierwsze jazdy
- 18/03/2010 16:11 - Mocne wejście Wybrzeże24.pl
- 17/03/2010 16:20 - Puchar Polskii: Lechia - Wisła LIVE - 0:0