Lechia pokonała w ostatniej meczu sezonu 2009/2010 Jagiellonię Białystok 2:0 (1:0) i awansowała na 8. miejsce w tabeli Ekstraklasy. To pozwala zainkasować piłkarzom premie za wyniki. Jednak biało-zieloni pozostają najgorszą drużyną rundy wiosennej.
Bramki: Wołąkiewicz 21 (karny), Buzała 82
LECHIA: Kapsa - Bąk, Wołąkiewicz, Kożans, Kosznik - Pietrowski, Bajić (77 Piątek), Nowak - Wiśniewski (74 Buzała), Lukjanovs (88 Szuprytowski), Kaczmarek.
JAGIELLONIA: Gikiewicz - Alexis, Cionek, Sidoy, Lato - Burkhardt (84 Jezierski), Hermes, Grzyb, Bruno (87 Zawistowski) - Grosicki, Frankowski (64 Lewczuk).
Sędzia: Marciniak (Płock). Widzów: 4000. Żółte kartki: Wiśniewski, Kożans, Pietrowski (Lechia), Bruno, El Mehdi, Alexis (Jagiellonia). Czerwona kartka: El Mehdi (60. minuta, druga żółta)
Lechia rozegrała niezłe spotkanie, ale można od niej było wymagać więcej. Nastroje na trybunach najlepiej przedstawia wywieszony przez kibiców transparent "Mourinho z Kaszub i rycerze wiosny - dziękujemy za puchar i wspaniałą rundę".
Początek spotkania należał do Lechii, która starała się pokazać swoim kibicom oraz zdobyć pokaźne premie. Po kilku niezłych akcjach w 20. minucie rzut karny wywalczył Marko Bajić, który szedł na dobitkę po strzale Bąka. Sfaulował go ewidentnie Bruno, a sędzia bez zastanowienia wskazał na „wapno”. Karnego na bramkę zamienił wracający po kontuzji Wołąkiewicz. Już 2 minuty później podwyższyć mógł Lukjanovs, ale trafił w boczną siatkę. Potem Lechia trochę przysiadła, a jej rywale dostosowali się do poziomu. Na przerwę oba zespoły schodziły przy jednobramkowej przewadze Lechii.
Druga część gry to już obrona rezultatu przez gdańszczan i niemrawe próby Jagi. W 60. minucie Lechia uzyskała przewagę, dzięki drugiej żółtej katrce El Mehdiego. Gdy wszyscy spodziewali się, że gdańszczanie przycisną, to Jagiellonia uzyskała przewagę. Pomimo kilku kontr Lechii nie widzieliśmy przez jakiś czas nic ciekawego. Dopiero po wejściu Pawła Buzały Lechia przycisnęła. Wprowadzony wcześniej Piątek podał do Buzały i było 2:0. Lechia postanowiła bronić rezultatu z grającym w osłabieniu przeciwnikiem. Dopięła swego. Więcej goli nie padło.
Pomimo zwycięstwa Lechia nie zachwyciła. W tej rundzie zawiodła na całej linii. Nasz zespół musi poważnie przeanalizować błędy i na następny sezon się poważnie wzmocnić.
F.A.
- 23/05/2010 09:22 - Powstrzymać "Długopisy"
- 22/05/2010 15:48 - Każdy punkt cenny
- 19/05/2010 17:21 - Składy na mecz z Lokomotivem
- 17/05/2010 15:51 - W Grudziądzu pojadą 18 czerwca, kontuzja Ząbika
- 15/05/2010 21:17 - Nie dla Sperza światowe salony
- 15/05/2010 18:57 - Asseco powalczy o mistrza, Trefl o brąz
- 15/05/2010 18:30 - Mecz w Grudziądzu przełożony
- 13/05/2010 22:49 - Piłkarska Majówka
- 13/05/2010 22:43 - Prawie półmetek
- 13/05/2010 22:30 - Sezon letni na kortach SKT otwarty