Trzęsienie ziemi w Japonii, które miało miejsce 11 marca, pomimo zapewnień producentów samochodów, iż nie spowoduje długich przestojów produkcyjnych, skutkuje jednak sporymi kłopotami.
Odnoszą się one zarówno do rynku europejskiego, jak i amerykańskiego i dotyczą nie tyle samych pojazdów, co części. Właśnie z powodu ograniczenia dostaw części z Japonii swoją produkcję musiały zmniejszyć zakłady Peugeot-Citroen (PSA) na Słowacji. Przyczyną komplikacji jest czujnik produkowany w japońskich fabrykach Hitachi, wykorzystywany w produkcji silników diesla.
Niedoboru części z Japonii obawia się również Ford, który 5 kwietnia wstrzymał na jeden dzień produkcję pojazdów w swoich belgijskich zakładach. W USA Ford przestał też przyjmować zamówienia na niektóre auta malowane lakierami metalizowanymi, tłumacząc to niedoborem pigmentu do tych lakierów, który jest importowany z Japonii. W kwietniu Toyota Motor Corp. zmuszona będzie natomiast zamknąć swoje fabryki w USA. Przyczyną jest brak części samochodowych sprowadzanych z Japonii. Jak zapewniają właściciele fabryk tymczasowe zamknięcie zakładów w USA nie spowoduje zwolnień wśród liczącej 25 tys. załogi. Wstrzymanie produkcji z tych samych powodów zapowiada Nissan i Chevrolet.
Od czasu trzęsienia ziemi japońska produkcja samochodów spadła o ponad 500 tys.
SI
- 11/04/2011 13:30 - Kłopoty po trzęsieniu ziemi
- 08/04/2011 17:06 - Wylicytuj sportową Corvettę
- 07/04/2011 17:58 - Koncepcyjna Alfa trafi do sprzedaży
- 07/04/2011 17:49 - Pickup Mitsubishi Samochodem Roku
- 06/04/2011 19:36 - Wkrótce debiut sportowego BMW
- 06/04/2011 11:23 - Chińczycy wykupują legendę motoryzacji
- 06/04/2011 10:52 - Hondy pomogą ścigać piratów drogowych
- 06/04/2011 09:16 - Kłopot serwisowy Forda
- 04/04/2011 16:38 - Chevrolet notuje wzrosty
- 04/04/2011 15:17 - Powraca legenda polskiej motoryzacji