Trzeźwienie boli

Drukuj

altPodczas Pikniku na Zdrowie 2010 nieco na uboczu ulokowany został namiot Naukowego Koła Psychiatrii przy Katedrze Chorób Psychicznych. Porad udzielały w nim Maria Romańczuk oraz Iwona Mikołajczyk – specjalistki terapii uzależnień od alkoholu.

- Choroby psychiczne i psychologiczne są w Polsce wciąż tematem tabu, ludzie wstydzą się korzystać z usług psychologa lub psychiatry.
- Ludzie się wstydzą, a jeszcze ktoś nie daj Boże powie, że byłam na Srebrzysku, od razu ktoś przypnie etykietę, że wariatka, że ma zielone papiery, czy żółte. Natomiast kiedy już się przełamuje tę barierę, gdy już się ludzie spotkają z psychicznie chorymi ludźmi, to mówią, że wcale nie jest tak źle. Z nimi też można rozmawiać, zwłaszcza osoby które trafiają na oddział i spotykają tych ludzi - zupełnie im mija ta bariera. Na przykład pacjenci leczący się z uzależnienia od alkoholu spotykają się na oddziale z ludźmi chorymi psychicznie, oni się integrują nawet. Pomagają sobie, wzajemnie się wspierają, mają zupełnie inne spojrzenie na ludzi chorych psychicznie. Przestają się ich bać.


- Czym się różnie leczenie psychiatryczne od pomocy psychologicznej?
- Jeżeli chodzi o leczenie psychiatryczne to przede wszystkim jest rozpoznanie, przychodzi się do poradni zdrowia psychicznego po raz pierwszy i odbywa się rozmowa z lekarzem psychiatrą. Lekarz stwierdza, czy jest potrzebna pomoc psychologa czy tylko i wyłącznie pomoc psychiatry. Psycholog zaś, nie leczy lekami, tylko za pomocą rozmów i  terapii. To jest ta różnica.


- Czy w Polce istnieje darmowa opieka psychiatryczna i psychologiczna? Gdzie powinny się zwrócić osoby z tego typu problemami, swoimi lub swoich bliskich?
- Należy się zwrócić do poradni zdrowia psychicznego w pobliżu miejsca swojego zamieszkania. W Gdańsku może się zgłosić na Srebrzysko, gdzie można uzyskać taką pomoc. Poradnia przyszpitalna mieści się w budynku 19 a.


- Kiedy zaczyna się uzależnienie alkoholowe, czy jest jakiś próg ilości wypitego alkoholu od którego można powiedzieć, że ktoś jest uzależniony? Jak rozpoznać, że jest się uzależnionym?
- Na początku można samemu sprawdzić na przykład test na stronie internetowej. Albo kiedy słyszy się od kogoś z zewnątrz na przykład „uważam, że za dużo pijesz”. Można też przejść się do poradni, skorzystać z usług specjalisty i uzyskać diagnozę dzięki której można stwierdzić, czy jest się uzależnionym od alkoholu. Odnośnie tej granicy – od kiedy zaczyna się uzależnienie -  to każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, bo zanim dochodzi do uzależnienia, to wcześniej mamy jeszcze dwa kroki – picie ryzykowne oraz picie destrukcyjne. Dopiero trzecim stadium jest uzależnienie. Uzależnienie czyli jednostka chorobowa sklasyfikowaną przez Światową Organizację Zdrowia, która ma swoje objawy. Tych objawów jest sześć i może nie będę ich wszystkich teraz wyliczała. Dokonując takiej diagnozy medycznej badany pacjenta pod katem występowania tych objawów. Jeżeli występują 3 z tych objawów w przeciągu roku, wówczas stwierdzamy, że jest to choroba alkoholowa i wtedy wymaga to leczenia. Natomiast jeżeli chodzi o picie ryzykowne czy picie szkodliwe, to jeszcze nie jest uzależnienie. Wtedy wystarczy pewnego rodzaju trening oraz dokonanie pewnego wglądu - w to co się ze mną dzieje, jak wygląda to moje picie – i wtedy można to jakoś zatrzymać i uniknąć jeszcze tego uzależnienia.


- W jaki sposób leczy się osoby uzależnione od alkoholu? 
- Terapią. I jest ona bolesna. Trzeźwienie boli, ponieważ alkohol jest traktowany jako lek przez osobę uzależnioną, bo poprawia nastrój, bo pozwala się poczuć bardziej atrakcyjnym, pozwala się poczuć bardziej otwartym i nagle – zabierają mi to lekarstwo. I teraz jak ja mam bez tego sobie radzić? Nagle mój obraz staje się odarty z mojej iluzji. To boli, jestem nagle brzydszy, mniej atrakcyjny, mniej nowoczesny. Picie powoduje jak gdyby widzenie siebie w krzywym zwierciadle.  
Rozmawiał Rafał Szultk


Inne artykuły związane z:
Newer news items:
Older news items: