To był już ostatni przystanek w kampanii wyborczej kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego. Na konwencji marszałka przy sopockim molo pojawili się członkowie rządu z Donaldem Tuskiem na czele, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, pierwszy premier III RP Tadeusz Mazowiecki, marszałek senatu Bogdan Borusewicz, a także wielu parlamentarzystów, samorządowców i działaczy PO, którzy wspólnie fetowali zakończenie kampanii wyborczej.
Bronisław Komorowski sopocką konwencją zakończył swoją kampanię wyborczą. Zgromadzeni przed molem sympatycy kandydata musieli uzbroić się w cierpliwość. Z powodu wcześniejszej wizyty w Olsztynie Komorowski przybył spóźniony do Sopotu.
- To ostatni etap kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Udział w konwencji zapowiedzieli Jerzy Buzek, Tadeusz Mazowiecki, Bogdan Borusewicz, członkowie komitetu wspierającego Bronisława Komorowskiego na prezydenta, parlamentarzyści, członkowie rządu, sopocianie, gdańszczanie, gdynianie. Dzisiaj cały dzień po Trójmieście podróżował „bronkobus”. Liczymy na duże wsparcie dla naszego kandydata – mówił przed rozpoczęciem konwencji Piotr Skiba, dyrektor biura regionalnego PO w Gdańsku, przedstawiciel komitetu regionalnego Bronisława Komorowskiego.
Na ostatniej konwencji wyborczej Bronisława Komorowskiego dopisała pogoda, dopisali również sympatycy. Ostatni wiec kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta zgromadził na placu przed domem zdrojowym około tysiąc jego zwolenników. Ludzie zgromadzeni na konwencji trzymali transparenty poparcia dla kandydata. Co chwile słychać było okrzyki poparcia: „Bronek naszym przyjacielem jest” oraz „Zwyciężymy”.
Pewnym zaskoczeniem było pojawienie się na wiecu premiera Donalda Tuska, który według wcześniejszych planów miał dzisiaj odwiedzić tereny dotknięte powodzią.
-
Dzisiaj wiemy już, że nasza gospodarka mimo ciężkiej zimy, mimo
katastrofy smoleńskiej,
mimo powodzi jest stabilna. Bardzo proszę wszystkich Polaków, aby w tą niedziele oddali głos na Bronisława Komorowskiego. Żeby te nadzieje ludzi, nadzieje wszystkich Polaków, spełniły się jak najszybciej, jak to tylko możliwe. Proszę o to bardzo, bo zdaję sobie sprawę, że te dobre kroki, dobre komunikaty i nadzieja, która rodzi się w sercach tych którzy stracili dobytek w powodzi, ale też wszystkich Polaków musi zostać podtrzymana. Wierze w to, że nasza ojczyzna potrzebuje spokojnej pracy, wielkiej nadziei gorących serc. Oddajmy głos na Bronisława Komorowskiego, bo to jest człowiek, który całym swoim życiem pokazywał, że wojnę wypowiada zawsze tylko wrogom Polski – powiedział Donald Tusk.
Swoje poparcie dla Bronisława Komorowskiego wyraził również jego niedawny przeciwnik w prawyborach Radosław Sikorski:
- Polska na arenie międzynarodowej nie potrzebuje awantur, ale mądrego budowania, mądrego definiowania swoich interesów, budowania koalicji. Jako minister spraw zagranicznych ręczę, że prezydent Komorowski daje szansę na odpowiedzialną, skuteczną politykę zagraniczną, prowadzoną razem z rządem, a nie przeciwko niemu – dodał Sikorski, odwołując się do czasów kohabitacji rządów PO i Lecha Kaczyńskiego.
Nie zabrakło również lokalnych akcentów. Na konwencji pojawił się marszałek senatu Bogdan Borusewicz, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oraz gdański radny PO Jerzy Borowczak. Ten ostatni przyniósł dla kandydata koszulkę z czasów pierwszej Solidarności, która według jego zapewnień ma przynieść Bronisławowi Komorowskiemu zwycięstwo w nadchodzących wyborach.
- Tutaj są ludzie Solidarności. Nie NSZZ, ale tej pierwszej prawdziwej Solidarności. Tu jest Bogdan Borusewicz, Tadeusz Mazowiecki, ludzie ze stoczni, Antoni Mężydło, tutaj z Bronkiem Komorowskim jest Solidarność – zapewniał Jerzy Borowczak.
Wszyscy czekali jednak na wypowiedź samego kandydata. Jego wyjściu na scenę towarzyszyły głośne okrzyki i brawa. Bronisław Komorowski podziękował wszystkim, którzy pomogli mu w tej kampanii, a także namawiał do wzięcia udziału w niedzielnych wyborach.
- Nigdy w życiu nie nasłuchałem się tylu komplementów co tutaj. Mam nadzieje, że chociaż w pewnej części są one prawdziwe. Za wszystkie bardzo dziękuję. Dzisiaj ostatni dzień kampanii wyborczej przed pierwszą turą. Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli przyjść tutaj do Sopotu na spotkanie ze mną, którzy zechcieli mnie poprzeć w ramach komitetu poparcia, którzy chcieli powiedzieć wszystkie te ciepłe słowa, za wszystko dziękuję – zapewniał Komorowski.
Od soboty 19 czerwca w całym kraju obowiązuje cisza wyborcza. Natomiast już w niedzielę wybierzemy nowego Prezydenta RP.
Tomasz Wrzask
- 25/06/2010 06:55 - 18 lat dla społeczeństwa
- 24/06/2010 14:37 - Spotkanie z Zybertowiczem
- 24/06/2010 14:31 - 65 lat Biblioteki Oliwskiej
- 23/06/2010 15:06 - Koniec rozmów z mieszkańcami
- 21/06/2010 21:03 - Pełne wyniki wyborów
- 17/06/2010 21:11 - Ludzie chcą realnych zmian
- 17/06/2010 20:20 - Gdańsk: 216 lokali czeka!
- 15/06/2010 17:02 - Uwaga! Kradną z samochodów!
- 15/06/2010 16:37 - Złoto dla Politechniki
- 14/06/2010 17:13 - Rząd jak tańcząca małpka