Tragicznym wydarzeniem tygodnia, bo kładącym się cieniem na dobrym imieniu Polski, jest głos za grobu gen. Kiszczaka, szefa komunistycznych służb specjalnych. Wdowa po generalne uruchomiła państwową machinę do zniszczenia wizerunku Lecha Wałęsy.
Pierwsza myśl jaka mi przeszła przez głowę to pytanie o rolę rosyjskich służb w tej całej maskaradzie. Zawsze, od czasów caratu, imperium rosyjskie rozpoczynało osłabianie Polski przez rozgrywanie wewnętrznych spraw w Polsce, aby Polacy skłócili się, aby w ferworze emocji zatracili instynkt samozachowawczy.
Bardzo ochoczo zaangażował się cały aparat państwa polskiego w tą operację wymierzoną przeciw dobremu imieniu Lecha Wałęsy, a w rzeczywistości w dobre imię Polski na arenie międzynarodowej. Budzi zastanowienie, skąd takie zdecydowanie w ocenianiu materiałów z „szafy” Kiszczaka, bez badań laboratoryjnych, gramatury papieru, grafologii, itp… Obowiązkiem dr. Łukasza Kamińskiego, szefa IPN, było wytłumaczenie na kolejnych konferencjach prasowych obywatelom, że „dokument autentyczny” nie oznacza, że jest to „dokument prawdomówny”.
Wiadomym jest historykom, ponad wszelką wątpliwość, że prowadzono w 1982 roku przeciw Lechowi Wałęsie wielką operację dezinformującą pod kryptonimem „Ambasador”, aby uniemożliwić przyznanie Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Nie zachowały się, poza ogólnymi źródłowymi informacjami o tej akcji SB, żadne dokumenty. Zasadne więc jest postawie pytania, czy dokumenty z „szafy” szefa bezpieki, Kiszczaka, to są te spreparowane dokumenty przez Departament Studia Analiz Służby Bezpieczeństwa?
Łączą mnie więzy przyjaźni z Lechem Wałęsą i jego rodziną od prawie 40 lat. Wiem jakim naciskom był poddawany, jaką cenę płaciła jego rodzina, za jego walkę z systemem komunistycznym. Dzisiaj, ci, którzy najmniej działali, albo wcale, na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego, najgłośniej podważają legendę i zasługi najbardziej znanego i szanowanego Polaka na całym świecie.
Z ubolewaniem należy stwierdzić, w związku z wypowiedziami wicepremierów rządu polskiego w tej sprawie, że państwo polskie reprezentowane przez konstytucyjny organ jakim jest rząd RP, działa na szkodę wizerunku państwa polskiego, niszcząc wizerunek najbardziej znanego i szanowanego Polaka na całym świecie. To dni hańby narodowej.
Lecha Wałęsę zamiast wdzięczności spotyka dzisiaj wielka krzywda, dlatego potrzebne są od nas wszystkich słowa wsparcia dla niego.
Jerzy Borowczak
- 08/03/2016 13:18 - Okiem Borowczaka: Dziękuję Mistrzu
- 06/03/2016 23:01 - Latarką w półmrok: Liberalne przerzuty...
- 02/03/2016 17:28 - Zdaniem eksperta: od wyroku WSA Gdańsk nie może przekazać złotówki
- 29/02/2016 16:23 - Cześć i chwała! Bohaterom niezłomnym...
- 25/02/2016 17:34 - Latarką w półmrok: Skok z pontonu do wolności?
- 21/02/2016 20:22 - Rękopisy nie płoną, ale są śmiertelne archiwa
- 15/02/2016 09:00 - Okiem wydawcy: Bastion Adamowicza
- 15/02/2016 08:56 - Okiem Borowczak: Polityczna „prawda”
- 08/02/2016 09:52 - Latarką w półmrok: Mętlik w głowie prezydenta?
- 08/02/2016 09:47 - Okiem Borowczaka: „Nocnej zmiany” ciąg dalszy