Czy ktoś oszalał? Ambasador w Lizbonie? Minister Sikorski? Ktoś w kancelarii samego prezydenta RP?
Być może. Bo co z tego, że "warzywa w Biedronce są super" i pracę Pedro Pereiry da Silva zachwala premier rządu RP, Ewa Kopacz? Zanim Pedro dostanie order, już dostał 18 mln zł w reklamie, a też nie poniósł kosztów honorarium dla aktorki...
Bo co z tego, że warzywa "U Gosi" na gdańskim Jasieniu są super, obsługa miła, właściciele pracowici? Żeby za coś takiego dawać krzyż zasługi i jeszcze reklamę w każdej "tiwi" od rana do wieczora, choćby z Bieńkowską w roli głównej...
A może właśnie! Może bohaterem polskiego prezydenta, premiera i ministra powinien być polski przedsiębiorca, który ciężką pracą w małym rodzinnym biznesie, bez wsparcia - na promocje wśród ciemnego ludu nowoczesnych form sprzedaży taniej żywności!- setkami milionów euro z Banku Światowego, codziennie od nowa walczy o przyzwoite życie dla swojej rodziny i dwóch pracowników na pół etatu! Że w dziesiątkach tysięcy małych sklepów, sklepików i straganów toczy się codziennie cicha walka o przetrwanie! Może to jest zajęcie trudniejsze niż wieszanie medali współczesnym kolonizatorom!
Uzasadnienie medalu dla dyrektora operacyjnego sieci dyskontów uznać można za szyderstwo z polskiego kupca. Tego pojedynczego i tych, którzy bazując na pracowitości, osobistej wiarygodności, zrzeszają się w grupy zakupowe, tworzą rodzimy kapitał, płacą podatki, nie transferują zysków nie wiadomo dokąd, zajmują się filantropią i sponsoringiem na miarę skali, w której działają.
Do wczoraj nawet nie wiedzieli, że też mogą dostać za tę robotę Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP. Chyba, że dyrektor operacyjny sieci kolonizującej polski rynek detaliczny ma jeszcze jakieś inne szlachetne zasługi, których nie ma "U Gosi", choć ona też ma super warzywa.
Warto to szybko z panią premier wyjaśnić, bo jesienią obywatele bez orderów wyjaśnią to sami. Że stać ich na to, wie już prezydent i jego kancelaria. Może też mogliby sprzedawać warzywa i zasłużyć na order...
Marek Formela
- 07/09/2015 15:08 - Okiem Borowczaka: Czas na rozliczenie - Wstęp
- 01/09/2015 20:02 - Latarką w półmrok: Emigrant gościem Obamy
- 27/08/2015 16:57 - Budyń z sokiem malinowym: O adekwatnych arkanach pryncypialności
- 18/08/2015 08:42 - Niedokończona rewolucja sprzed 35 lat
- 18/08/2015 08:41 - Okiem Borowczaka: Sierpień
- 26/07/2015 11:55 - Górski: Rak to nie towar a szpital nie kram
- 23/07/2015 18:16 - Akapit wydawcy: Kolonia Gdańsk
- 16/07/2015 08:46 - Latarką w półmrok: Sojusz ranny ale żywy
- 14/07/2015 11:04 - Fakty i Pogłoski (11)
- 26/06/2015 20:33 - Okiem Borowczaka: „Klęska urodzaju” (część 2)