Szanowny Kolego Przewodniczący!
Bez nadmiernego zdziwienia stwierdzam, że mimo wyborczej kompromitacji, którą autoryzował Kolega własnym nazwiskiem, oraz, jak w Gdańsku, nazwiskami swoich kolegów, którzy wspierali Pana w rywalizacji z Panem Wojciechem Olejniczakiem - nadal ma Pan Przewodniczący kłopot ze złożeniem rezygnacji, co jak sądzę, nie wymaga żadnego heroizmu ani prawniczych kompetencji.
Przypuszczam zatem, że żaden z Pana zastępców w zarządzie SLD nie budzi aż takiego zaufania, by powierzyć mu pełnienie funkcji do grudniowej konwencji.
Natomiast ze zdziwieniem stwierdzam, że nie ma Kolega ochoty przestrzegać statutu SLD i zdać publicznie wszystkim członkom partii sprawozdania z rozdysponowania kwoty 35 mln zł, które partia uzyskała ze sprzedaży siedziby na Rozbrat.
Proszę zatem, wykorzystując uprawnienia zawarte w art. 8, pkt. 2c i art. 52 statutu o niezwłoczne poinformowanie wszystkich członków, równych sobie według zapisów statutu, o detalicznych okolicznościach wykorzystania, wydatkowania, rozdysponowania naszych wspólnych pieniędzy. Bezczelnie sądzę, że nie jest to trudne a na pewno będzie pożyteczne dla zdrowia wewnątrzpartyjnego, którego chce Kolega wciąż być strażnikiem.
Marek Formela
- 18/12/2011 11:21 - Kanczak: Janas i Lechia, czyli małżeństwo z rozsądku
- 18/12/2011 09:12 - Potulski: Wojna o szkoły
- 17/12/2011 11:15 - Albertowicz: Różne wizje
- 11/12/2011 12:13 - Górski: Stan wojenny po 30 latach - Noc generałów
- 11/12/2011 12:11 - Albertowicz: "Hołek" ci lampy wypucuje
- 09/11/2011 18:14 - Albertowicz: Zbędny orzełek
- 07/11/2011 09:41 - Pauli: Ballada o Edku, co to dzieciom zabrał obiadki
- 31/10/2011 09:30 - Potulski: Pomiar czasu pracy nauczycieli!?
- 29/10/2011 16:36 - Górski: Hołd Szujskich czyli kiedy Ruś Moskiewska pokłoniła się Rzeczypospolitej
- 29/10/2011 08:05 - Formela: Sztandar SLD zwisa