Przemówiła w Radiu Gdańsk matka miasta.
Wyjaśniła.
W sprawach ochrony zdrowia gmina Gdańsk nie ma żadnych obowiązków.
"Tematy zdrowotne nie są zadaniem własnym gminy".
Tak powiedzieć to powiedzieć jakby ojciec nie miał żadnych obowiązków wobec córki.
Ojciec Sopotu jakby nie słyszał matki Gdańska.
Powtarza przy każdej okazji, że Sopot wybuduje szpital geriatryczny. Bo Sopot opiekuje się swoimi starszymi obywatelami.
Karnowski, ojciec miasta, lepiej niż Dulkiewicz, matka miasta, czyta ustawę o samorządzie gminy, czyta ze zrozumieniem.
Z niej wie, że art 7. punkt 1 powiadamia organ władzy samorządowej, że zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. W podpunkcie 5 art. 7 widniej jak byk OCHRONA ZDROWIA.
Obowiązek ten władze Gdańska zdjęły ze swojego grzbietu jeszcze latach 90.tych przekazując leczenie pierwszego kontaktu, a też specjalistyczne, w gestię spółek prawa handlowego. Nie bez zresztą głupkowatego zachwytu lewicy miejscowej.
Uwolnienie się od tej odpowiedzialności jest na co dzień wygodne, nawet jeśli etycznie niegodne. Zamienia publiczne składki w prywatną zamożność, wartość zaś pacjenta wywiesza w cenniku usług.
Finansując leczenie niepłodności nad Motławą matka Gdańska i matka swojej córki tę jedną dolegliwość zdrowotną wyłącza ze strefy komfortu.
Odrębność ta waloryzuje jednak polityczny rodowód POlityczki.
Marek Formela
- 06/02/2018 08:43 - Sopockie co nieco: „Gdzie są kwiaty z tamtych lat…?”
- 28/01/2018 17:57 - Akapit wydawcy: Sądowe Emocje
- 28/01/2018 17:57 - Akapit wydawcy: Czytajac "Zeszyty Stutthofu..."
- 28/01/2018 17:57 - Akapit wydawcy: Gazeta gorsza niż bagnet - mącimy 11 lat
- 26/01/2018 14:32 - Teoria władzy iluzją demokracji
- 22/01/2018 10:59 - Sopockie co nieco: Cieszyć się czy bać?
- 15/01/2018 10:59 - Akapit wydawcy: "Nachodzenie" Adamowicza
- 15/01/2018 10:53 - Sopockie co nieco: Czyj plac?
- 11/01/2018 17:30 - Akapit wydawcy: Opozycja w ruinie
- 09/01/2018 18:53 - Sopockie co nieco: Na gapę?