Gdańska Gala Sportu

Gdańska Gala Sportu, która odbyła się w piątek w Ergo Arenie miała przyciągnąć tłumy gdańszczan. Wydano sporo pieniędzy na promocję i oprawę, ale niestety nawet zespół Kombii, oraz prowadzący Galę Wojciech Malajkat i Zbigniew Zamachowski, nie byli w stanie zapełnić widowni, na której przygotowano około 7 tysięcy miejsc. Niestety ceremonię oglądało około 2,5 tysiąca ludzi. Najlepszym sportowcem Gdańska w 2010 roku został przedstawiciel windsurfingu Piotr Myszka.

Impreza rozpoczęła się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Na wstępie wystąpił prezydent Paweł Adamowicz. Przywitał gości i sportowców i oczywiście pochwalił się tym, że sport w grodzie Neptuna jest na bardzo wysokim poziomie. - Sport w Gdańsku się rozwija. Za nami historyczny rok, w którym oddaliśmy wspólnie z prezydentem Karnowskim do użytku nowoczesną halę nie tylko w skali kraju, ale Europy Środkowo-Wschodniej – mówił Adamowicz. - W tym roku też potwierdziliśmy swój udział w Euro 2012 roku, otrzymując nie tylko mecze grupowe, ale również spotkanie ćwierćfinałowe podczas mistrzostw. Dziękuję kibicom, którzy na co dzień wypełniają gdańskie hale i stadionu, a także sponsorom. Każda złotówka przeznaczona na sport jest dobrze wydatkowanymi pieniędzmi. Szczególne podziękowania kieruje do sponsorów, którzy zaangażowali się w program Junior 2012. Do mistrzostw powstanie 16 nowoczesnych boisk przyszkolnych, czyli dokładnie tyle ile drużyn zagra w Euro – zakończył otwierające przemówienie. 

Nadzieje roku

Osobowości roku

Na widowni m.in. Mateusz Kusznierewicz i Leszek Blanik z rodziną

Zaraz potem przedstawiono Mecenasa Roku, którym została Grupa Lotos. Dodatkowe wyróżnienia otrzymali Saur Neptun, Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy, Sietom, Pomorska Spółka Gazownictwa, Investing S.A., Trefl, Przedsiębiorstwo Budowlane Górski, Wrocławskie Centrum Finansowe. Widzowie zgromadzeni na hali między wręczaniem nagród w poszczególnych kategoriach, mogli oglądać filmy promocyjne opisujące sukcesy sportowców gdańskich, oraz nowe inwestycje sportowe w Gdańsku. Prezentowali się także młodzi i dorośli sportowcy różnych dyscyplin, choć niestety spora część tych prezentacji była na niezwykle niskim poziomie. Najlepszym tego przykładem było pokazanie młodych gdańskich pływaków, którzy chodzili tam i z powrotem machając rękami… Natomiast aplauz wzbudzili żużlowcy Wybrzeża, którzy kręcili „bączki” i zrobili rundę honorową.

Najlepsi trenerzy 2010 roku

Nagrody i wyróżnienia rozdawali prezydent Adamowicz i przewodniczący Rady miasta Bogdan Oleszek. Nadziejami roku zostali: Natalia Gołębiowska (szermierka, AZS AWFiS)), Tomasz Domański (judo, AZS AWFiS), Rafał Janicki (piłka nożna, Lechia), Hanna Łyczbińska (szermierka, AZS AWFiS). Osobowością roku został Stanisław Chomski, trener Lotosu Wybrzeże, natomiast wyróżnienia dostali Kamila Bałanda i Izuagbe Ugonoh, którzy nie wiadomo dlaczego po sporych sukcesach w sportach walki, zostali wpisani w „sporty niszowe”. Trenerem roku został oczywiście Tomasz Kafarski, szkoleniowiec Lechii, który wyprzedził w tej kategorii wyróżnionych Longina Szmita, który szkoli florecistki i florecistów AWFiS-u, oraz Grzegorz Kacała, który doprowadził rugbistów Lechii do wicemistrzostwa Polski w rugby tradycyjnym i mistrzostwa w „siódemkach”. Drużyną roku zostali zawodnicy RC Lechia, za triumfy, do których doprowadził trener Kacała. Sportowcem roku wśród niepełnosprawnych została pingpongistka Natalia Partyka.

Grzegorz Lato i Adam Olkowicz ogłaszają Przyjaciół Euro 2012

Po krótkiej przerwie wygwizdani przez nieliczną publikę Grzegorz Lato i Adam Olkowicz, prezes i wiceprezes PZPN, ogłosili nowych Przyjaciół Euro 2012. Zostali nimi Leszek Możdżer, Leszek Blanik i Dariusz Michalczewski.

Przyjaciele Euro 2012

W końcu lekko wynudzona publika mogła isę dowiedzieć kto został Sportowcem Roku w Gdańsku. Poniżej cała dziesiątka:
1. Piotr Myszka (windsurfing, AZS AWFiS)
2. Anna Rybicka, Sylwia Gruchała, Karolina Chlewińska, Katarzyna Kryczało (szermierka, AZS AWFiS)
3. Adam Korol (wioślarstwo, AZS AWFiS)
4. Natalia Partyka (tenis stołowy, Szansa-Start)
5. Abdou Razack Traore (piłka nożna, Lechia)
6. Piotr Jurkowski (rugby, Lechia)
7. Łukasz Surma (piłka nożna, Lechia)
8. Jarosław Godek (wioślarstwo, AZS AWFiS)
9. Daria Pogorzelec (judo, Wybrzeże)
10. Marek Łyszczarz (gimnastyka sportowa, AZS AWFiS).

Najlepsi gdańscy sportowcy 2010 roku

Na koniec zagrał zespół Kombi, który jak zawsze grał swoje stare i nowe przeboje.

Impreza była miejscami nudna. Ludzie ziewali i to nie tylko „zwykli” widzowie, ale też zaproszeni goście. Bardzo zastanawiające było też to, że każdy mógł swobodnie po hali chodzić, gdzie tylko chciał. Po zapleczu sceny, po szatniach. Tzw „służba informacyjna” nie miała podstawowej wiedzy co i gdzie się na tej hali znajduje, nie mówiąc już o znajomości sektorów. Widać było, że większość osób w żółtych kamizelkach było na tym obiekcie pierwszy raz w życiu. O nieodśnieżonym parkingu już nie warto nawet mówić. Za takie gigantyczne pieniadze można było się o wiele bardziej postarać.
Na tą galę miasto wydało ponad 100 tysięcy złotych, jedynie na zespół Kombi, ochronę, wynajem sceny i oświetlenia, oraz  za mało śmiesznych prowadzących. Taka kwota z pewnością ucieszyłaby włodarzy wielu klubów sportowych z Gdańska. Niestety nasze miejskie elity uwielbiają splendor i poklask, co pokazały piątkową galą.
Filip Albertowicz

Fot. Maciej Kostun