Z Grzegorzem Strzelczykiem, szefem klubu radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska
- Czas na przygotowanie do wyborów samorządowych. Sondaże wskazują, że PiS jest na fali. Zwycięstwo w naszym mieście byłoby prestiżowe. Co zatem z kandydatem na prezydenta Gdańska? Czy będzie nim Grzegorz Strzelczyk?
Grzegorz Strzelczyk: Raczej tym kandydatem nie będzie Grzegorz Strzelczyk (śmiech). Do końca tego tygodnia gdański Zarząd Powiatowy PiS wypowie się o kandydaturze. Mamy wstępną listę chętnych do tego by być naszym kandydatem w zaszczytnej rywalizacji o prezydenturę miasta Gdańska. W piątek będziemy znali nazwisko rekomendowanego kandydata do tej funkcji, który zyskał poparcie zarządu.
- Czyli w piątek zostanie ogłoszony kandydat PiS?
Grzegorz Strzelczyk: Kandydat zostanie zaproponowany celem zaopiniowania najpierw zarządowi okręgu, a ostatecznie będzie opiniowany i zatwierdzany przez Komitet Polityczny PiS. Pochylamy się z najwyższą uwagą nad kandydatami.
- Czy PiS brał pod uwagę szeroką koalicję opozycji wobec dotychczasowego stylu rządzenia miastem, który uosabia obecny prezydent Paweł Adamowicz z PO i jego ekipa?
Grzegorz Strzelczyk: W tym roku, w związku z zawirowaniami wokół i w Platformie, a ostatnio z ujawnieniem nagrań prominentnych jej polityków, co oprócz oceny zarządzania miastem znajdzie też odbicie w wyborach, jest perspektywa drugiej tury. Przed wyborami bardzo wstępne rozmowy były prowadzone z panem Waldemarem Bartelikiem, sam o tym mówił, ale nie doszliśmy do porozumienia. PiS jako największe ugrupowanie opozycyjne wystawi swego kandydata. W drugiej turze nie wykluczam koalicji popierającej opozycyjnego kandydata.
- Waldemar Bartelik zaprezentował ostatnio krytyczną ocenę wykonania budżetu przez zarząd Gdańska, a decyzję radnych o udzieleniu absolutorium prezydentowi Adamowiczowi uznał za uzasadnioną wyłącznie solidarnością partyjną PO. Jak pan ocenia to opracowanie, które jest swoistym punktem wyjścia?
Grzegorz Strzelczyk: Otrzymałem, tak jak wszyscy radni, opracowanie dotyczące wykonania lub raczej nie wykonania budżetu. Obserwacje pana Bartelika są absolutnie zbieżne z naszymi, pogłębionymi analizą, wnioskami. Podziękowałem mu za tą analizę, a w segmentach, które ocenił, jest ona absolutnie zbieżna z oceną klubu PiS.
- Zdaniem Bartelika przesłanki merytoryczne obnażają hipokryzję gdańskich władz, które niewykonanie budżetu i jego wadliwe planowanie rekomendują jako sukces. Czy to nie kuriozum, że brak wykonania budżetu skutkuje absolutorium? W warunkach firmy niewykonany, wielokrotnie korygowany budżet byłby powodem dymisji prezesa...
Grzegorz Strzelczyk: Jeśli przyrównany taką sytuację do kategorii biznesowych to taki zarząd, a byłby w firmach komercyjnych zobowiązany do składania systematycznych sprawozdań co kwartał lub co miesiąc, który zmienia budżet w ciągu roku byłby skwitowany i odesłany do domu. Mieliśmy oto sytuację, w której prezydent Gdańska własnymi rozporządzeniami zmienia budżet uchwalony w grudniu 2013 roku ponad pięćdziesiąt razy, a do tego rada miasta na kolejnych posiedzeniach zmienia budżet to mamy co najmniej 62 zmiany. A i tak modyfikowany budżet nie został wykonany i w niektórych pozycjach przestrzelony o 30 procent. To absolutna dyskwalifikacja zarządzającego.
- 03/07/2014 17:32 - Prezydent Gdańska pojedzie do Poznania
- 03/07/2014 08:14 - Ewa Lieder kandydatką na Prezydenta Gdańska
- 02/07/2014 12:37 - Anna Fotyga szefową podkomisji bezpieczeństwa
- 01/07/2014 18:43 - Stanisław Kociołek, „kat Trójmiasta” jest niewinny
- 01/07/2014 16:20 - XVIII Międzynarodowy Zlot Żeglarski Baltic Sail Gdańsk 2014
- 01/07/2014 09:55 - Niewybuch na terenie Dworca Gdańsk Główny
- 30/06/2014 15:27 - Koncert norweskiej orkiestry przed Hotelem Gdańsk - GALERIA
- 30/06/2014 14:40 - Gwiazdy internetu będą mieć swój festiwal
- 29/06/2014 16:30 - Waldemar Bartelik: Adamowicz nie zasłużył na absolutorium
- 29/06/2014 09:56 - SKOK chcą budować lepszą Polskę