Weekend w Sopocie. Nieprzebrane tłumy przechadzają się po Łazienkach Północnych. Tu zakochana parka, tam rodzina z wózkiem gdzie indziej szczekający pies. Każdy relaksuje się jak może i lubi. Jedni ciskają z zapamiętaniem frisbee, inni kopią piłkę. Obok trasy spacerowej można zauważyć także błyskawicznie przemieszczające się postacie w pozycji pionowej. To rolkarze.
Ich widok od dawna nie zaskakuje już nikogo. Jednak na przestrzeni kilku ostatnich lat wzrost zainteresowania tym sportem jest zauważalny gołym okiem. Zaczyna dla nich powoli brakować miejsca. Z nierównych chodników zaczynają się przenosić na ścieżki rowerowe. Logika ich postępowania nie powinna dziwić, choć jest niezgodna z prawem. Rolkarze tłumaczą ten fakt tym, że chodniki są w opłakanym stanie, a poza tym, a może przede wszystkim, stanowią zagrożenia dla pieszych. Stąd też logika ich przeprowadzki na trasy przeznaczone do poruszania się dla rowerzystów. Tu zaczyna rodzić się wzajemna niechęć i konflikt, bowiem wzajemnie stanowią oni dla siebie zagrożenie. Za rowerzystami stoi prawo, za rolkarzami fakt, iż nie ma dla nich odpowiedniej infrastruktury.
Sytuacja korzystnie wygląda w Sopocie. Tu władze miasta problem ten dostrzegły. Efektem wrażliwości włodarzy najsłynniejszego kurortu jest powstanie ścieżki rolkarskiej. Jej długość to ponad 1500 metrów. W planach rozwoju miasta na przyszły rok istnieje ogólnie zarysowana koncepcja dla dalszego rozwoju łazienek północnych, ale czy znajdzie się tam jeszcze więcej miejsca dla rolkarzy nie wiadomo. Jednak czy ta, która istnieje zwiększyła bezpieczeństwo? Zdaje się, że tak. St. sierż. Karina Kamińska, rzecznik prasowy sopockiej komendy policji, nie przypomina sobie, aby w ostatnim okresie doszło do jakiś poważnych kolizji rolkarzy z rowerzystami.
- Najczęściej dochodzi do skarg o agresje werbalną. Ktoś komuś zajedzie drogę, komuś puszczą nerwy i powie kilka słów za dużo, ale żadnych poważnych wypadków w te wakacje nie było. Zdecydowanie częściej dochodzi do potrąceń rowerzystów przez samochody – przyznaje st. sierż. Karina Kamińska, rzecznik sopockiej komendy policji.
Sytuacja w Gdyni na chwile obecna jest dalece odmienna od tej, z którą mamy do czynienia w Sopocie. Przynajmniej, jeżeli chodzi o udogodnienia dla miłośników rolek. Tutaj po prostu nie ma gdzie jeździć. Co gorsza, na chwile obecną nie wiadomo nic o chęci zmiany tego stanu rzeczy. W urzędzie miejskim uzyskaliśmy informacje o powstaniu Rady Rowerowej kierowanej przez dr Marcina Wołka. Niestety nie udało nam się z nim skontaktować, ale miejmy nadzieje temat rolkarzy będzie w życiu rady w jakiś sposób obecny.
Według gdyńskiej policji i tutaj nie doszło ostatnimi czasy do żadnych poważnych wypadków z udziałem rowerzystów i rolkarzy. Potwierdza to rzecznik prasowy komendy w Gdyni kom. Dorota Podhorecka–Kłos. Skądś się jednak wzajemna niechęć bierze, a policja nie jest niestety w stanie kontrolować wszystkich incydentów mających miejsce na drogach. Nasi czytelnicy zapewne będą mieli tutaj zdecydowanie więcej do powiedzenia.
Natomiast Gdańsk zdecydowanie wyszedł na przeciw oczekiwaniom wrotkarzy (jak to siebie sami także zwykli nazywać). Tor wokół PEG Areny jest w pełni profesjonalny, a sierpniowy maraton imienia Lecha Wałęsy należał do wydarzeń o charakterze międzynarodowym.
Na gdańskiej Zaspie z siecią ścieżek w pasie nadmorskim ma w przyszłości zostać połączone Centrum Rekreacji i Sportów Wrotkarskich Velodrom Gdańsk. Obiekt ten ma umożliwiać uprawianie również innych sportów (tenis, piłka koszykowa, siatkowa, nożna, lekka atletyka), jednak nadrzędnym kryterium będzie przydatność zaproponowanych rozwiązań do jazdy na rolkach.
Jak widać sytuacja w Trójmieście jest zróżnicowana, ale z roku na rok się poprawia. Niestety konflikt roweru z rolkami zażegnany pewnie jeszcze długo nie będzie, jednak z pewnością uda nam się złagodzić jego charakter wykazując ostrożność na drodze oraz wzajemną życzliwość.
Patryk Grabowski
Inne artykuły związane z:
- 16/09/2011 06:37 - Struczyński: Wstępujmy pod narodową chorągiew
- 15/09/2011 18:30 - Pomorskie Horyzonty Edukacji Filmowej
- 15/09/2011 16:26 - Przywitanie jesieni w Rënku
- 15/09/2011 15:34 - Oktoberfest w Brovarni Gdańsk
- 14/09/2011 12:24 - Jaworski: Prezydencki minister broni satanisty „Nergala”
- 14/09/2011 08:53 - Miller: Gardzę zmieniającymi partie
- 13/09/2011 16:40 - Wielka zbiórka elektroodpadów w Gdyni i Rumii
- 13/09/2011 16:01 - Gwiazda: Nie mam pewności, że byliśmy z Borusewiczem po tej samej stronie
- 13/09/2011 11:39 - Kwaśniewski przyjechał wesprzeć Millera
- 13/09/2011 09:16 - Student nie na swoim, czyli w poszukiwaniu wolnej kwatery