Gdańskie środowisko żeglarskie i motorowodne 26 maja (sobota) po raz dziewiąty oficjalnie rozpoczęło kolejny sezon.
Organizatorzy i tym razem przewidzieli mnóstwo atrakcji zarówno dla uczestników, jak i licznych widzów.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się regaty Optymistów oraz pokazy ratownicze na Motławie. Ludzie obserwujący akcje podziwiali, jak na przykład kobieta ratownik WOPR może sobie swobodnie poradzić z „topielcem”. Z niedowierzaniem patrzyli też, jak młodzi żeglarze z klasy Optymist sprawnie wychodzą z wodnych opresji, jakimi były wywrotki.
Swoje święto mieli żeglarze, ale również widzowie. Mogli oni obserwować wyścigi smoczych łodzi na Motławie. Tym razem nie doszło do rywalizacji dwóch czołowych uczelni Trójmiasta, gdyż wycofał się Uniwersytet Gdański, Za uczelnię tą, po nie stawieniu się na starcie, popłynęła załoga z AWFiS Gdańsk, która wygrała z reprezentacją Politechniki Gdańskiej. W ramach Dni Gdańska do rywalizacji w Biegu Memoriałowym im. Stanisława Przybyłowskiego, włączyły się również inne ósemki wioślarskie.
Punktem kulminacyjnym IX Gdańskiego Otwarcia Sezonu Żeglarskiego była efektowna parada ponad 120 jednostek, które przepłynęły z Polskiego Haka aż do Mostu Zielonego. Poprowadził je olbrzymi, jak na ten akwen statek Sztorm, należący do służby poszukiwawczo-ratowniczej SAR. Rolę jednostki flagowej pełnił S/Y Korsarz - drewniany, dwumasztowy kecz zbudowany w 1934 r., a za nim cała plejada większych i mniejszych jednostek.
Wśród nich, stacjonujący w gdańskiej marinie, o stalowym kadłubie SY Joseph Conrad, jacht oceaniczny typu J-140 (Stuczterdziestka), którego armatorem jest Akademicki Klub Morski w Gdyni. Jacht powstał w 1958 roku jako pierwszy z serii oceanicznych, budowanych w Stoczni Gdańskiej. Pierwszym kapitanem SY Josepha Conrada był Bogdan Dacko, później jednostką dowodził Zbigniew Szpetulski, którego żona Renata obecnie zawiaduje jachtem wraz z synem.
Nazwa jachtu Joseph Conrad, pochodzi od angielskiego pisarza polskiego pochodzenia (Józefa Konrada Korzeniowskiego). Jednostka nosi żagle koloru białego, a nazwa jest pisana charakterystycznie na obu burtach jachtu pismem Josepha Conrada. Z najistotniejszych rejsów tej jednostki, to m.in. w 1958 roku rejs do Casablanki na 350-lecie osadnictwa w Stanach Zjednoczonych, w 1980 roku rejs na Kubę, w 1984 roku, po generalnym remoncie łącznie z wymianą blach kadłuba oraz zabudowa wnętrza, rejs do Kanady w ramach Tall Ships Races zorganizowanych na 450-lecie odkrycia Kanady przez Jacques'a Cartierana.
W ocenie Leszka Paszkowskiego dyrektora gdańskiego MOSiR, Gdańskie Otwarcie Sezonu Żeglarskiego uświadamia, uczy, bawi, a dzięki temu przyciąga coraz więcej ludzi. Za rok impreza będzie miała swój dziesiąty jubileusz. Po raz pierwszy w charakterze jednostki flagowej pojawi się na niej wracający w tym roku do służby morskiej, nie mniej słynny żaglowiec „Generał Zaruski”.
Wła-49
Zdjęcia; Włodzimierz Amerski
- 30/05/2012 09:10 - Zmiany komunikacyjne podczas EURO 2012
- 29/05/2012 16:13 - Mistrzostwa świata w siatkówce w sieci prokuratury
- 29/05/2012 15:51 - Samounicestwienie PSL na Pomorzu?
- 28/05/2012 15:02 - Nowy-stary zarząd Energa SA
- 28/05/2012 13:19 - Wilno bliżej Gdańska
- 28/05/2012 11:01 - Rekomendacje II Europejskiego Kongresu Finansowego
- 28/05/2012 10:55 - Gdańska strefa kibica
- 28/05/2012 10:40 - Solidarność przykryła Lenina
- 27/05/2012 19:14 - Stop kładka na Motławie
- 25/05/2012 16:11 - Kolarstwo ze smakiem KaszebeRunda